Jeden z najczęściej powtarzany polskich seriali.
Leci na Polsacie 2, Polsacie, a teraz jeszcze na Polsacie Film.
No i dobrze ! Ten serial jest genialny , ja bym mogła go ogladać bez przerwy. Nie rozumiem , jak takie tasiemce typu ,,Na Wspólnej" mogą się ciągnąc latami podczas gdy ,,Mamuśki" przerwano po 30 odcinkach :(((
Najwidoczniej jest powód żeby go powtarzać ;) Jedyne co mi w tym serialu się nie spodobało to nieco przerysowane sceny miłości Patki i Mirka a tak poza tym to jest super. Te dialogi po prostu mnie powalają :D
Świetny serial komediowy, moze nawet najlepszy jaki powstał w ostatnich latach w Polsce. Szczególnie podobał mi się Rysiu - 40 letni maminsynek ;] "co nie mamusia" , Tadeusz też miał parę dobrych scen, a tak naprawdę najbardziej bezbarwni byli właśnie Mirosław i Patrycja.
Nie kreca go dalej chyba dlatego, ze wyczerpala sie poprostu formula serialu...
A mnie rozwalała Ewa Wencel (mama patrycji) i ten jej ezoteryczny program. Pamiętam jak Tadziu rozwalił sobie rękę i krzyczał że zwichnął. Ona na to, żeby się nie ruszał bo nie może energii złapać. Do kilku minutach rozmowy z Patrycją i Mirkiem ona nagle wypala MAM.... tak to jest zwichnięcie. XD
Ach tak , wiem ! Ola też jest genialna .Ja z kolei pamiętam scenę jak Tadziu myslał ,że ma raka , bo zjadł figurke Mirka i bolał go żołądek . Postanowił zapisać firmę w testamencie Mirkowi a Ola : No tak, mózg też juz jest zajęty :DD
Ten sam odcinek. Synek grany przez Karolaka pobił Mirka na ręce. Wtedy Mamusia do Miraka "ale ty masz technikum a on tylko zawodówkę" XD