przypomina mi o wakacjach spędzanych u babci razem z kuzynostwem (teraz mam 24 lata), taki pozytywny, beztroski, swietny klimat! ktos wie gdzie był krecony?
owe serialowe sanatorium to Pałac Myśliwski Książąt Radziwiłłów w Antoninie.
A jeszcze ta piosenka! Człowiek słyszy, i znowu jest dzieckiem. Problemy też znikają ;D