Ratunku! Oglądałem sporo filmów, ale z czymś takim jeszcze nie zdarzyło mi się obcować. Wątki, dialogi, porządek fabularny... , ale nade wszystko treść są porąbane. Nikt i nic nie mogą być tak głupie. To coś nie może być dziełem człowieka. Bo przecież ludzka głupota ma swoje granice. W związku z tym proponuję wpisać to coś na Indeks Filmów Zakazanych, spalić na stosie, a prochy wystrzelić w kosmos. A jeszcze jedno... powinno się ustawowo zabronić wymieniać tytuł tego czegoś.
Zbieram ludzi do pozwu zbiorowego za straty moralne, zdrowotne oraz materialne spowodowane obcowaniem z tym czymś.