Wątków jest za dużo i urywają się pozostawiając niedosyt - co ze związkiem Jonah/Bryan i Mia? O co chodziło z bratem Kevina? Wątek futbolisty-geja? Po co to?
Mimo paru super ciekawych historii (czyli w moim przypadku wątek wojska) irytowało mnie niedopracowanie postaci, np. szarpanie się Eve, Alex i jej niekonsekwencja zachowań. Mogło być dobrze, wyszło średnio.