Trzy słowa; tandetność, schematyczność i ideologiczna poprawność (lewicowa rzecz jasna) warunkująca większość postaci. Mamy matriarchalną rodzinkę z prześladowaną przez zacofane mamuśki szkolną edukatorką seksualną, białych policjantów znęcających się nad biednym czarnoskórym, kobietę-bandytkę rodem z feministycznych wyobrażeń, i białego chłopaka który wykorzystuje seksualnie biedną dziewczynę i gnębi homoseksualistów przy protekcji jednego z wyżej wymienionych policjantów. Oczywiście można to jakoś przełknąć, jeśli serial jest dobry. Ale oglądając go doskonale wiemy, co będzie za minutę. Tandetne motywy z szybą, na którą nagle wpada mordowana przez coś kobieta nie przerażają, raczej śmieszą, tak jak zabójcze karaluchy i facet, który zostaje nagle w miejscu zagrożenia by... porobić sobie fotki, przez co już wiemy, że twórcy chcą tylko pokazać w jaki sposób ginie, żeby "podbudować" napięcie. Brak logiki, schematyczność, wyraźnie "doklejone" efekty które aż rażą w oczy. Nawet rozkręcająca się później akcja nie jest w stanie zatuszować tego fatalnego wrażenia. Ten serial to dno już od pierwszego odcinka i zdecydowanie odradzam go każdemu. Strata czasu
nie zgadzam sie z czescia Twojej wypowiedzi, serial owszem jest do dupy, ale nie jest az tak poprawny ideologicznie... pokaz mi inny serial gdzie masz geja psychopate? ;) :D
jeden z nielicznych motywów który mnie nieco zaskoczył, choć nie zmienił ogólnego wrażenia, że cienka granica między utrwalonymi w kinematografii poprzedniego wieku stereotypowymi rolami a równoległą rzeczywistością rodem z mokrych snów niektórych lewicowców jest wyraźnie przeciągnięta na drugą stronę. to dosyć tendencyjne w obecnych czasach, choć jako zwolennik uwolnienia z tej swego rodzaju dychotomii w bardziej złożone "portrety" jest to dla mnie we "Mgle" mocno rażące
"stary" dwa razy musialem przeczytac zeby zrozumiec :D Lewacki czy nie serial jest do bani, ogladam z ciekawosci co jeszcze udalo sie ekipie odpowiedzialnej za tego gniota spieprzyc :D
z tym, że pod każdym względem jest do dolnej części pleców nie ma nawet co dyskutować :)