Nowy epizod jest świetmy , ahhh po pierwszym słabym odcinku po przerwie , ten jest o niebo lepszy ! :) Scena z kupą mnie rozwaliła :D
Zgadzam się, scena z kupą była najlepsza :D Podobało mi się jeszcze jak cartman zjadł swoje gacie ;)
Rewelacyjny odcinek! To oczekiwanie Cartmana na nieuniknione i w koncu "solowka" w stylu Snatch. Kupa (!) smiesznych scen ;-)
No i wyszlo na to, ze Cartman jest jak nowotwor zlosliwy - Principal Victoria powiedziala Wendy, ze nie wazny jest wynik walki, tylko sama walka. Wendy walczyla dzielnie, pokonala grubasa, ale Cartman jest tak glupi, ze na nic sie to nie zdalo - dalej mysli ze jest cool.