Jak wam się podobało ?
Odcinek całkiem znośny, ciekawe czy bazuje na jakimś absurdzie z USA w sprawie toalet :)
Wg mnie bardzo dobry poczatek sezonu. Mam nadzieje ze beda trzymac poziom az do konca :)
Najlepszy prawnik "you can always sue somebody" :D To napewno bazuje na rzeczywistosci :D
Na pewno bazuje na jakimś absurdzie prawnym zwiększającym możliwości inwigilacyjne rządu USA względem obywateli pod pretekstem ocrony, ale wątpię by chodziło o toalety. Wybór tej akurat metafory raczej wynika z koncepcji "toaletowego humoru" serialu;). Myślę że może chodzić o SOPA i ACTA. Nie bardzo za to rozumiem do czego odwoływał się terrorystyczny akt w wykonaniu Cartmana. Ktoś ma jakieś info?
Wątpie żeby zaczeło coś być o ACTA, oni pewnie nawet nie wiedzą ze coś takiego w europie istnieje, ale o SOPA calkiem możliwe ;) Może znowu byłoby tak jak z odcinkiem overlog :d
Sprawdziłem. Nie chodziło o internet tylko o Transportation Security Administration (TSA) więcej info tutaj http://www.tsa.gov/who_we_are/index.shtm
Odcinek jak najbardziej w porządku. Może nie zapisze się w historii serialu jako zbyt wybitny wraz ze swoim toaletowym humorem i jedną z najbardziej groteskowych śmierci w całym serialu, ale na pewno bawiłem się na nim co nie miara więc trzyma poziom. Po tragicznej pierwszej połowie 15 sezonu sięgającej dna w drugiej połowie serial wyszedł zdecydowanie na prostą i pozostaje mieć nadzeiję że 16 utrzyma ten poziom.
Bardzo dobry odcinek, powracający do korzeni i dający nadzieję na równie dobry sezon. Czekam z niecierpliwością na kolejne odcinki.
Świetny odcinek, co do przesłania jakie ze sobą niesie to nie szukałbym odniesienia w jakimś konkretnym przykładzie, a raczej w ogóle relacji społeczeństwo-rząd. Rząd za wszelką cenę chce kontrolować swoich obywateli i zbijać na nich kasę, a obywatele pozwalają na to, nie zważając na swoją wolność. Akcja z prawnikiem nie trudna do odczytania. Twórcy South Park w genialny, satyryczny sposób przedstawiają rzeczywistość w jakiej przyszło nam żyć.
Motyw z mandatem był jedną z najlepszych scen w historii serialu. Mnie się także podobała scena, w której przybył duch sir Johna Haringtona, który zdenerwowany na to, jak się wykorzystuje jego wynalazek, wyjawił, że sposób Buttersa jest prawidłowy. W ogóle motyw, gdy Butters ma racje jest rozbrajający. Muszę się przyznać, że dopiero dzisiaj widziałem odcinek, bo zupełnie zapomniałem o tym, że miał już się zacząć ten sezon.
Teraz co jestem na ''posiedzeniu'' to przypomina mi się motyw siedzenia odwrotnie...
Nigdy bym na coś takiego nie wpadł :P , ryje umysł ta kreskówka :p