Spodziewałem się czegoś lepszego po odcinku o Buttersie, ale nienajgorszy odcinek. Z tym że musielibyśmy przeżyć coś podobnego żeby wydawało nam się to śmieszne, a wiadomo, nie każdy jest tak bogaty, że na wakacje może na Hawajach spędzać. Odcinek słabszy od poprzedniego, ale trzyma poziom.