We Wlatcach podoba mi się jedynie dubbing, zwłaszcza głos Czesia i pani Frau. Znalazłabym też może z pięć gagów, które wywołały u mnie uśmiech. Ale to strasznie szybko się nudzi i słabo już się robi po każdym kolejnym "Chopacy!". Mam wrażenie, że w każdym odcinku ma śmiesyć to samo, co w poprzednim, brakuje nowych pomysłów.
SP leci już dużo dłużej, a żarty wciąż są zabawne dla wielu osób. I wcale nie chodziw nich o wulgaryzmy, ale o spojrzenie z dystansu na wiele ważnych spraw, potraktowanie z absurdem tego, co dla niekótrych jest "zbyt tabu" i "zbyt poważne" aby spojrzeć z przymrużeniem oka. A tak naprawdę z każdego odcinka można przy okazji wyciągnąć jakiś wniosek (to jest właśnie ten moment, kiedy Kayle pod koniec odcinka mówi, że czegoś się dziś nauczył :) ).

Nie obejrzalem nigdy wlatcow do konca bo poprostu nie moglem wytrzymac przed TV to jest tak idiotyczne ze bania mala.South park jest lepszy pod kazdym wzgledem od tego kiczu tekst w stylu"ona nie ma wacka"no ja pierdole jak mozna sie ztego smiac.Wladcy much to jest porazka moim zdaniem a south park jest GENIALNNY!!!!!!!

South Park rządzi! Władcy Móch to tandeta! Zgadzam się z przedmówcą, ja też nigdy nie wysiedziałam na tym :P

South Park najlepszy humor.
Włatcy Móch total dno.
Porównajcie sobie 1 odc SP i WM. Już widać kto potrafi robić kreskówki nadające się do oglądania.

Popieram. South Park ma rewelacyjnych bohaterów. Mnóstwo wątków i komicznych postaci. Rewelacyjne pomysły. Chociażby znany wszystkim program "Jesus & Palks" Absurdalne żarty Terrance'a i Phillipa (i polecam oglądać po angielsku, bo polskie napisy i tłumaczenia nie oddają do końca sensu niektórych gagów) Coś czego nie ma we władcy to na pewno genialna muzyka ( La resistance, Merry fucking christmas, Mr. Hankey) postać najaranego ręcznika, pana Garrisona, SZEFA ! A jeden Czesio... to jest przykre iż to właśnie się podoba polakom. Czemu Cartman nie jest w Polsce bohaterem na miarę Czesia ?? :P Ehhhh... Cóż SP RoX :D

Włatcy Móch to specyficzna kreskówka którą odczuwam dość niepozytywnie.
Począwszy od tekstów które mnie w ogóle nie śmieszą. Są mało inteligentne i mało pomysłowe.
Fabuła dość uboga, starająca się ukazać współczesnych, polskich 8 latków.
Animacja... dla mnie pomysłowa ale mało ambitna.
Włatcy Móch to po prostu kreskówka dla ludzi którzy chcą wyłączyć mózg po ciężkim dniu pracy i pośmiać się z tekstów typu jak "ona nie ma wacka" lub wulgaryzmów typu "ja Iskrę Opole pier***ole"

South Park to kreskówka naprawdę zabawna i ciekawa pokazująca życie amerykańskich dzieci ! Może dla niektórych czasami brutalna ale ukazuje współczesne życie gdzie przemoc i brutalność jest na każdym kroku !
Teksty są pomyślane, >>!!inteligentne!!<<, z nutką wulgaryzmów i sprośnych anegdot.
Animacja powalająca na kolana ! Kolorystyka, kontrast, postacie, gra świateł. Mistrzostwo !
Niektóre odcinki South Parka dają do myślenia jak "Passion of the Jew", "Make love, not Warcraft" lub "Gitar Hero". Bo trzeba też przyznać że nie wszystkie odcinki takie są. Jak odcinek z "Spermozotojadem" naprawdę głupi i nie dający do myślenia !

Ogólnie swojsko SOUTH PARK W H**J LEPSZY OD WłATCóW MóCH !!

Łoch,jak tu negatywnie! Ale wojna widze ;) Stwierdzam,iż TEŻ WOLĘ WŁATCÓW MÓCH ZA KTÓRYMI W PRAWDZIE NIE PRZEPADAM ALE WOLE TO NIŻ SOUTH PARK! To jest chłam! (ups? Zaraz pewnie pójdzie wyzwisk hooo :P) A sie wyżyjcie! Mnie to nie rusza ;] Ale mam też swoje zdanie na ten temat i trzeba to docenić. O.

Trochę mi żal niektórych co piszą że SP nie ma po polsku i dlatego wolą WM :/ btw ja akurat wolę filmy, seriale itp. z napisami oglądać... I niech nikt nie mówi że w PS dużo przeklinają, bo co robi Przekliniak (czy jak to sie tam pisze). Ja jestem za SP na tak, a WM na nie. ofc to moja opinia.

Widzisz jakos wyzwisk nie bylo. Wyglada na to ze opinia malo rozgarnietej dziewczynki nikogo nie interesuje. Przykre.

WM są płytsi niż kałuża moich szczyn. Szkoda czasu na to badziewie.

ja tam bronię "Włatców..." (South Park też lubię). "Włatcy..." są made in PL, żarty, kontekst specyficzny dla kraju nad Wisłą, klimacik swojski.
cenię tą bajkę za jej polskość.
ciekawi mnie, jak autorzy poradzą sobie z filmem pełnometrażowym.
no i jak im wyjdzie komiks (już za 2 dni w księgarniach:).

South Park, jak już mówili inni ma swój klimat. Jest wulgarny owszem, ale nie pusty. A może nie lubimy tak WM, ponieważ wszyscy to lubią? Wielkie Bum! Wszyscy na około z tym kretyńskim akcentem "Dzię dobry!", "Ona ma penisa!". Chłam dla mas, jak muzyka w Radiu eska. Oficjalnie kocham South Park, a serial WM jest tępy i żenujący. Według mnie...

No właśnie - według Ciebie. Każdy ma swoje zdanie. O gustach podyskutowac można, ale trudno przekonać. Ja nadal głosuje na "Włatców móch". Pozdrawiam :)

A ja wam piowiem tyle, że lubie to i to i porównując Włatców Móch i South Park to porównujecie Świat wg Bundych i Świat wg. Kiepskich. Powiązań tyle co kot napłakał, ale i tak WM to dla was klon. Oglądałem wszystkie odcinki WM i parę sezonów SP i uważam, że mają wspólną cechę: z sezonu na sezonu staczaja się. O ile SP o każdy sezon stacza się o 0,09 to włatcy móch 0,12

wiesz co?
podobają mi się Twoje obliczenia :) te 0,09 kontra 0,12
fajne. serio :)

Nie to, że neguję Miasteczko S, ale wolę zdecydowanie Włatców Móch. A szczególnie Czesia :P Ciekawe, jak poradza sobie z wersją kinową i jaka wtedy rozpęta się dyskusja na forum ;)

No co mawo. Jakieś obliczenia muszą być :).

no ba! jakbym chciała coś wyliczyć to lecę do Cię :P
u mnie z matmy zawsze cieniusieńko :/

nie ma porownania - watcy to tania podruba dla dzieciaków 12 lat

Jakoś większość osób, które to oglądają i które znam to mają po 30 lat :). A jeśli chodzi o SP to tez by wszystkie dzieci oglądały, gdyby miały taki łatwy dostęp jak do Włatców Móch. Więc nie piszcie, że WM tylko te dzieci oglądają...

Tania podróba...debil...POWTÓRZ TO IDIOTO!!! Odpierdol się od Włatców móch kretynie!!!

Ej spokojnie! To tylko bajka, bez takich nerwów !

Niestety, ale widzę debili po 2 stronach "frontu". Ja walczę po obu stronach ;)

Mata Hari? czyżby?
i: jakże tak można? po 2ch stronach?

Tak po dwóch stronach. Tylko, że jako obrońca. Bronię tych, którzy naskakują na WM (niezależnie, czy to fani SP czy nie) i na odwrót.

Hmm... więc po kolei. O gustach nie będę dyskutował bo to się mija z celem tak samo o kresce jedni wola to inni tamto chodzi mi raczej o co innego. A mianowicie o fanów obu seriali o ile wiem ze władców faktycznie oglądają gimnazjaliści nie gimnazjaliści (choć również osoby dojrzalsze i bardziej rozgarnięte) i teksty "SP jest dawnowaty" były do przewidzenia to nie spodziewałem się tego po fanach SP a tu proszę co drugi komentarz to "SP jest sryliad razy lepszy od (tu wstaw dowolny wulgaryzm) WM" no czasem ktoś dorzuci błyskotliwe "humor w WM jest (tu wstaw dużo wulgaryzmów) fakt było parę osób które napisały coś konkretnego ale jak potem widzę żebym ściągał SP z torenta to faktycznie wskazuje na sporą kulturę. Goku nie zgodzę się z tobą WM też miało wątki patriotyczne a wspomniany przez ciebie wątek nazistowski na swój sposób ukazywał jak młodzież łatwo możę uledz jakiejś chorej ideologi. Szacunek dla Orziego, mawo 33 i el Polaco za jedne z nielicznych inteligentnych wypowiedzi.

WM nigdy nie dorównaja SP. SP jest kultowy!!!!!

South Park jest super i moim zdaniem jest lepszy, choć WM też lubie.
To tak samo jak Kuba Wojewódzki - Szymon Majewski. Teksty Kuby są śmiesznie i inteligentne - trzeba trochę interesować się polityką, światem by je zrozumieć, a Szymona no nie koniecznie ogólnie oceniam jego show na kicz. South Park to klasyka i tak pozostanie.

Cały humor we "Włatcach móch" opiera się na gagach dotyczących defekacji, smarkania, wydalania moczu i innych czynności fizjologicznych oraz na seplenieniu Czesia i wschodnim zaciąganiu pani Frał. Mnie to nie śmieszy - to według mnie jest żałosne.
Tak, w South Park'u też jest dużo obrzydliwości, ale jakoś tam one nie rażą. Może dlatego, że nie są one osią humoru.
South Park to przezabawna, błyskotliwa satyra na amerykańskie społeczeństwo. Większość gagów jest uniwersalna, bo przecież i w Polsce mamy problem tzw. politycznej poprawności, ale są i takie, które wymagają znajomości amerykańskich realiów (np. liczne religijne kanały TV z gwiazdorami-kaznodziejami, mające na celu wyłudzenie pieniędzy od wiernych).
WM niby podkreślają swoją polskość, bo gdzieś tam Chopin, gdzieś Mickiewicz, jakieś nawiązania do polskiej sceny politycznej w osobie ojca Anusiaka, ale wszystko to jakieś pozbawione ciętego dowcipu, polotu, nieszczere i nieśmieszne.
Niby to Polska, ale nie ma ani słowa o dzierżącym faktyczną władzę w naszym kraju wszechwiedzącym Kościele Katolickim, bo pewnie bojówki moherowych beretów by zaprotestowały i zdjęliby z anteny.
Scenarzystom brakuje odwagi i pomysłów.
I nie bardzo rozumiem, jaki jest sens ostentacyjnego kaleczenia polskiej ortografii, w sytuacji, w której 95% młodych ludzi w Polsce ma poważne problemy z pisownią, co widać nawet w tej dyskusji.
A książce Goldinga, do której serial aspiruje tytułem, "Włatcy móch" nie dorastają do pięt.
Podsumowując wybór jest prosty: South Park, co jako Polka mówię z bólem serca, bo okazuje się, że Polak potrafi... tylko robić żałosne podróbki :(

Nie mam zamiaru poraz nie wiadomo który pisać czemu nie nawidze wm znajdziecie to w temacie dziadostwo i lura.Widze że duzo osób najezdza na aspekt kreski we wm ale to jest właśnie jedno co ma sens we wm ta kreska obrazuje szara,ponurą,przytłaczającą Polska rzeczywistość która z dnia na dzień coraz bardziej mnie niszczy i dołuje.

AKCJA "BROŃ DOBREGO IMIENIA SP!!!!!"....dawajcie włatcom jedynki...osobiście widziałem nawet 1 sezon i tylko z subkulturami było dość zabawne, reszta (sraczka, 1 komunia, łapka marcela, higinistka jej marzenie) ewidentnie zerżnięte z SP i to w sposób tragiczny, do tego kult "dzień dobry" (weak dude....really weak) i przysłowiowe już "ona nie ma wacka"....jeszcze bym zostawił WM na boku z dzołkami o psie zrżacym kał ale ta wojna wywołana przez fanów WM z tymi argumentami o ich ponoć wysokim poczuciu humoru,oryginalności i wysokim poziomie (gdzież on??? gdzie...) spowodował u mnie reakcje alergiczną na samo hasło, stad ten pomysł

Ta dyskusja do niczego nie prowadzi. Autor tematu chciał tylko zrobić dym, co mu się udało, i wrócił słuchać Peji. Każdy zadowala swoje gusta.

SP przedstawia inteligentny humor. oglądajac WM nie trzeba myśleć ;d przynajmniej ja nie myślę. A teksty z South Parku są oryginalne i długo zapadają w moją pamięć. Oczywiscie charakterystyczny "Cartman" :D... Włatcy Móch ściągają od SP. I to nie tlyko moje zdanie :) pozdrawiam obie strony :P

Jedynym powodem "wojny" pomiędzy fanami SP a WM jest zastosowany przez kogoś (prawdopodobnie wogóle nie zaznajomionego z żadnym z tych seriali) chwyt marketingowy polegający na nazwaniu WM "polskim south parkiem". Z hasłem tym zgadza się może 1 na 1000 osób które zetknęły się z obiema produkcjami ale i tak rodzi to setki bezcelowych dyskusji czy WM to marna podróba SP czy jego "zajebiaszcza polska wersja".
Chwyt tani a jakże skuteczny. Twórców SP mało obchodzi czy ktoś zrobił podróbe ich serialu czy nie, a twórcy WM mają zysk bo ludzie wciąż rozmawiają o ich produkcji(gdyby nie to prawdopodobnie o WM dawno by już ucichło).
Podobieństwa pomiędzy nimi są przeważnie wyszukiwane na siłę(Co ma niby pani Frau wspólnego z panem Garrisonem?), a te które faktycznie występują(pielęgniarka ma coś z Cheff'a),nie są tylko z SP(jeden z dzieciaków jest żywcem zerżnięty z laboratorium Dekstera),poza tym, jak to podkreślono w odcinku sp s6e7 - The Simpsons Already Did It, wszystko już i tak kiedyś w tv było.

south parki to bajki na poziomie gdzie czasem trzeba troche pomyśleć żeby zrozumieć podtekst natomiast włatcy to żenująco słaba bajka nawet nie jest śmieszna tragedia

Jakby nie patrzeć, są to jednak różne bajki.

South Park ukazuje inteligentny humor, głupotę amerykańskiego społeczeństwa, satyrę na wszystko, jest serialem genialnie przemyślanym i zrealizowanym. Postaci w nim ukazane, są tak różne i dopracowane, że aż się człowiek dziwi.

Włatcy Móch, mają na pewno mniej inteligentne poczucie humoru, gdyż ten serial (niestety) jest kierowany też do dzieci, dowcipy w stylu "ona nie ma wacka" nie rozśmieszą człowieka dojrzałego. Jest w tym serialu dawka satyry, nie tak wyraźnej jak w SP, ale widać ją w niektórych scenach. Niestety jest jej mało, gdyż jak już pisałem, celem serialu jest zyskanie popularności także u młodszych widzów, których nie rozśmieszą żarty z polityki, religii, gwiazd.

Podsumowując, myślę że South Park jest lepszym serialem, Włatcy są nieźli, ale daleko im do satyry SP. Myślę, że nastawienie serialu pod osoby dorosłe, wyszłoby Włatcom na plus.

Na tym kończę mój smętny, bezpłciowy wywód. Oddaję głos do studia, pozdrawiam.

tym sie podoba lepiej władcy much co wczesniej nie poogladali South Parku,jak dla mnie South Park wymiata wszystkie seriale animowane,poza tym z tego co mohge napisac to pies gej z South Parku by wyruchał waszego czesia i reszte ,poza tym Władcy Much w słowach South Parku by wyglądały jak " Nadrzewne gówno Hippisa" :D