Wow!...
Po prostu...Wow!
Ten odcinek był świetny! hmmm..... (zastanawiam się, co napisać)
Najbardziej zapadło mi w pamięć to porównanie Black Friday pokazanego w serialu z rzeczywistości.
I to jak chłopcy szli wśród martwych ciał kupić konsolę, i przy przygrywającej melodi christmas trea.. O, Jezu...
Jak dla mnie 9/10
Christmas trea? Tree raczej :) A odcinek (i cała trylogia) przekozacka :)
U nas, w Polsce tylko kilka sieci (m.in. Media Markt) odważyło się na zrobienie czegoś podobnego, co zaowocowało ofiarami w ludziach - w hameryce to odbywa się CO ROKU:) I jak tu nie wierzyć, że to dziki kraj?
A ja mimo wszystko myślałam, że zakończenie trylogii będzie lepsze... Nie wiem właściwie co mnie w ostatnim odcinku zawiodło. Myślę, że spowodowane jest to tym, że poprzednie odcinki dosłownie urwały mi tyłek z zachwytu i spodziewałam się czegoś naprawdę mega! Szkoda, mogłam się nie nastawiać.
Moim zdaniem genialny odcinek, zaśmiewałem się nieźle przy nim :) Tatuaż Gates'a MS-DOS mnie rozbroił :D Ciekawe czy Martin to oglądał :D
Lepiej żeby nie oglądał bo inaczej z nerwów znowu urwie komuś fujarę :).
No chyba że zrobił by to jakiemuś Starkowi albo pewnemu kurduplowatemu bezmózgowi - to wtedy bardzo chętnie :).
Co do samego odcinka - było bardzo przyjemnie, tym nie mniej też pozostało takie leciutkie rozczarowanie jak na koniec trylogii o Chthulu i superbohaterach.
Mimo wszystko Wyobraźniolandia dalej pozostaje najlepszą trylogią SP :).
Ja liczyłem na to że konsola się zepsuje na koniec :) Bo strasznie dużo wadliwych produktów wydało $ony i Micro$oft
Im z reguły wychodzą te historie kilkuodcinkowe. O całej "trylogii" napisałem na moim blogu, zapraszam:
http://szczypta-kultury.blogspot.com/2013/12/gra-o-tron-w-south-park.html
W końcu napisy się pojawiły :P
Też jestem lekko zawiedziony zakończeniem, 3 odcinek był trochę słabszy niż 2 poprzednie, ale ogólnie bardzo fajnie im wyszła ta trylogia, dawno nie było tak dobrych odcinków.
ps. Kolejne odcinki dopiero na jesień?