Kolejny odcinek za nami! Uważam, że jak do tej pory to najlepszy ze wszystkich jakie do tej pory pokazano. Działo się naprawdę wiele, aż nie mogę się doczekać co dalej będzie z Cooperem i kim był ten co strzelał?
Czy Leo faktycznie zginął? Czy Shelly i Catherine Packard ocleją z pożaru? Czy Nadine zostanie uratowana? A jeszcze jest sprawa z Audrey w Jednookim Jack`u :-). Dr. Jacoby po zawale. Leland, który zabił Jacques`a. Wreszcie Ronette, która ciągle jest w śpiączce.
Dosłownie mnóstwo wątków, których rozwiązania nie mogę się doczekać. No i oczywiście najważniejsza sprawa: Kto zabił Laurę Palmer? Zapowiada się ciekawie.
Gwoli ścisłości jest to 7 odcinek i ostatni pierwszego sezonu.Dwa pierwsze składały się na pilota.Pozdr.
Racja, mój błąd. Odcinek pilotażowy, który puścili w telewizji (i podzielili na dwie części), to w rzeczywistości odcinek zerowy. pierwszy więc jest odcinek trzeci :-)
Pozdrawiam.
Zgadzam się z tobą. Działo się naprawdę sporo, nawet za dużo :-)
Niestety ja już wcześniej wiedziałem kto zabił Laurę Palmer, ale to nie zniechęca mnie do oglądania tego fantastycznego serialu (najlepszego moim zdaniem ze wszystkich, no, może Latający Cyrk Monty Pythona jest równie genialny), który ma jeszcze wiele niespodzianek. A sprawa Laury P. to nie wszystko.