Jestem już po 3 odcineku 2 sezonu...i znowu nic ciekawego. Tym razem odcinek poświęcony siostrze Pilchera, która chciała dokończyć jego dzieło (mimo, że w 1 sezonie go zabiła nie chcąc do tego dopuścić) i spowodować śmierć wszystkich mieszkańców miasteczka zarażając ich ospą. Skutek: została uduszona i w ten sposób kolejna osoba z obsady 1 sezonu poszła w niepamięć. Ciągle czekam na rozkręcenie się obecnego sezonu.....pewnie za nie długo wkroczą Abby, które nagle nie wiadomo gdzie się podziały...znając życie zbierają armię na Wayward Pines :)
Ja nie rozumiem jak doktorek nie ogarnia, że czegoś zapomnieli z wycieczki na Hawajach. Mianowicie dziecka które teraz rządzi Wayward Pines jako Jason.
aaaa, o tym to nie wiedziałam....umknęła mi informacja, że oni mieli dziecko.....?
Ona w ciąży wtedy była dlatego pić nie mogła. Siostra Pilchera sama powiedziała, że ich porwanie miało ważniejszy cel(t.j. Pierwsze dziecko z Wazyward Pines)
To nie zarejestrowałam tego, że w ciąży wtedy była. Jednak pamiętam o tym co właśnie mówiła siostra Pilchera o tym ważniejszym celu i tak sobie kminiłam co to może być. To Jason wie, że doktorek jest jego ojcem??
Może ja coś źle kminiłem jak mówili o przyszłości i dzieciach. Ale być może ona już o tym wiedziała i dlatego o tym rozmawiali(jeszcze raz zobaczę co tam mówili). A Jason raczej by nie wywalił doktora na pożarcie gdyby o tym wiedział xD On myślał w retrospekcjach, że Pilcher jest jego ojcem.
Ale to i tak jest bardzo prawdopodobne. Pasuje jako jedyny wątek dla drugiego sezonu.
...jedyny wątek..? :) nigdy nie mów nigdy...scenarzyści potrafią zadziwić :P widzę, że już 4 odcinek jest dostępny, więc poczekam tylko na napisy bo jak oglądnę bez to jeszcze coś źle zrozumiem i znowu będę miała jakąś niezdrową rozkminkę...no i może coś w tym 4 odcinku się więcej wyjaśnij i mnie oświeci :D
"Tym razem odcinek poświęcony siostrze Pilchera, która chciała dokończyć jego dzieło (mimo, że w 1 sezonie go zabiła nie chcąc do tego dopuścić) i spowodować śmierć wszystkich mieszkańców miasteczka zarażając ich ospą."
Skąd wniosek że siostra Pilchera chciała dokończyć jego dzieło? Przecież zarażenie wszystkich mieszkańców ospy i wymordowanie ich miało na celu zniszczyć jego dzieło, a nie je dokończyć. Pilcher nie pragnął zniszczenia Wayward Pines, ale zastąpienia grupy b grupą c. Wynikało to jednak ze złych pobudek, jakimi były strach przed utratą władzy i obsesyjne żądza kontroli. Ethan i grupa b wcale nie zamierzali zniszczyć Wayward Pines, ale wyzwolić się spod jego kontroli i obalić jego dyktaturę "wielkiego brata", a Pilcher nie chciał na to pozwolić.
Tymczasem jego siostra po prostu nie jest w stanie psychicznie poradzić sobie z faktem że odebrała życie swojemu bratu. Pogrążyła się w rozpaczy, a jej zamiar wybicia wszystkich wirusem wynika raczej z choroby psychicznej i szaleństwa, a nie postępowania według starannie przygotowanego planu.
Pozdrawiam