Sam tytuł odnosi się do sosny a ku przekorze w miejscowości rosną głównie świerki(np za domem szeryfa), profesorek w którymś odcinku ocenia sadzonki niby nowego gatunku określając je jako "pines" a w rzeczywistości to sadzonki świerka niby pierdoła ale według mnie coś do końca nie gra, scenarzyści nie mieli biologii lub są totalnymi ignorantami ?? A może w USA wszystkie iglaki to pines może mi to ktoś wyjaśnić ?