pierwszy odcinek mnie zaintrygował, drugi niestety obnażył niedociągnięcia i luki logiczne w fabule, zachowanie głównego bohatera jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe, jakim cudem udaje mu się zachować spokój i dlaczego wciąż żyje ? w niektórych scenach zachowuje się rozsądnie, a w kolejnych już całkiem bez sensu, narażając przy tym życie kolejnej bohaterki, biega sobie po mieście, w sumie robi co chce, czasem ktoś go szuka, czasem nie - niestety serial na pozór intrygujący i ciekawy, prawie dałem się oszukać, Shyamalan zawiódł po raz kolejny, wierzyć się nie chce, że reżyser i scenarzysta Szóstego zmysłu z każdą kolejną produkcją ponosi sromotną porażkę
no chyba, że serial to wierna ekranizacja książki i za wszelkie błędy logiczne należy winić autora
tak czy siak, wielka szkoda, bo zapowiadało się bardzo ciekawie ale już widzę w jakim kierunku to zmierza i jestem przekonany, że z każdym odcinkiem będzie coraz gorzej
Ten serial to ciężka tragedia. Obejrzałam 3 odcinki tylko dlatego, że strasznie mnie wkurzal. Myślałam że może się okaże logiczny. Niestety zero logiki, sama fabula bardzo słaba... Teraz próbują to jeszcze naprawić ale wydaje mi si,ę że niewazne jak by się starali to i tak im to nie wyjdzie.
Co do głównego bohatera to niby agent specjalny, a ma fiu wzbdziu w głowie. Wszystko robi bez zastanowienia. Nawet nie próbuje zrozumieć problemu miasteczka tylko robi wszystko na wariata.