Zapowiada się bardzo dobrze, tylko zbyt szybo zdradza się fabuła...
Ruszyli z kopyta. Zaciekawili mnie. Tylko czemu na Foxie 2 razy pierwszy odcinek puścili ? Żeby sobie utrwalić chyba, hehe ;-)
myślę, że pierwszy odcinek jeszcze nie pokazał całej fabuły.
faktycznie zapowiada się dobrze. też nie bardzo wiedziałam dlaczego dwa razy odcinek 1 :-) może dla tych co pracują do 22 ;-)
Mam niezwykle mieszane uczucia. Niby wciąga, niby ciekawi, niby intryguje, niby jest mroczno i duszno i chce się stamtąd uciec... Ale z drugiej strony niby też jest (prawie wszystko) wyłożone widzowi na tacy, wiadomo, że ktoś z wewnątrz SS macza w tym palce... Trochę zaprzepaszczony materiał... ale daję temu szansę... jeszcze mnie ciekawi, co będzie dalej i jak to rozwiążą.
Doszły mnie też słuchy że serial ma być inspirowany "Miasteczkiem TP", "Lost", "Archiwum X"... i jedyne co mogę powiedzieć po pierwszym odcinku, to z pewnością w samym miasteczku czuć ducha D.Lyncha. Ale... Ale niestety w wydaniu Ł.Barczyka i jego "Nieruchomego poruszyciela", podczas którego oglądania miałem wrażenie, że aktorzy zaraz wybuchną śmiechem z powodu tego, co im każą grać... tu mam podobnie... D.Lynch w "schizowatości" swoich dzieł był zawsze "naturalny", kreował zawsze swoisty świat, przestrzeń w innym wymiarze, a tutaj... "schizowatość" wyszła trochę groteskowo...
Ponadto... podkreśla się świetną obsadę... Sam osoba Matta nie pociągnie tego. Obsadzeni aktorzy zdecydowanie nie są przystosowani do tego typu gry. Nie umieją grać teatralnie. A klimat zwłaszcza miasteczka właśnie tego wymaga. Tu gra jest po prostu sztuczna.
Zawsze drugi odcinek powtarzany jest dla kończących zmianę o godz. 22:00 ;) To już tak jest od dawna.
dla mnie niestety trochę zbyt fantastyczny, przypomina mi "Under the Dome". Liczyłem na coś bardziej realistycznego.
Pierwszy odcinek zrobił na mnie wrażenie, nie powiem, że nie. Ale po końcówce poczułam wielki niedosyt, dlatego niecierpliwie czekam na drugi :D
A ja od roku miałam odhaczone DO OBEJRZENIA i bardzo się zawiodłam. Nic przełomowego, przyznam, że po pierwszym odc nie interesuje mnie co dalej.
Bardzo ciekawy serial, w trzecim odcinku ,na końcu zaskakujący zwrot, Polecam :P