1:12 gdy główny bohater ucieka i pękają mu okulary to w szkle jest odbicie zabójcy :)
Widziałam to, ale jakoś nie widać twarzy. Jeśli rozgryzłeś/aś to proszę o spoiler :P
A swoją drogą obstawiacie kogoś? Dawajcie wasze typy na zabójcę.
Też tak myślałam, ale to zbyt proste, bo każdy głupi by się pokapował.
A jeśli tak to słaba fabuła, bo o nauczycielu to po 5 odcinku można się pokapować.
Mam jednak nadzieję, że postarają się bardziej :)
Pozdrawiam :)
A buty obserwowaliście? Koleś, który kopną w drzwi miał charakterystyczne buty. Oglądając od początku mam nadzieję to rozgryźć.
Chodziło o to, aby specjalnie ludzie myśleli, że to zbyt oczywiste. Zakładając, że to nauczyciel, nie spodziewał się on wroga w Satoru, więc też nie uważał za konieczne jakieś szczególne krycie się.
No tak. Ale dziwne, że jak Satoru mijał się z zabójcą na schodach po śmierci matki, to nie rozpoznał swojego nauczyciela. Po 18 latach? Ja swoich po 20 rozpoznaję bez żadnych problemów :) Chociaż to takie oczywiste (z tym, że to nauczyciel), że aż nie możliwe :|
Kandydatura tak oczywista, że nikt na poważnie nie bierze jej pod uwagę, a więc można mówić o zaskoczeniu.
Jak dla mnie to spoilerem a propos zabójcy jest ten moment w openingu kiedy stoją trzy kobiety (Kayo, matka Satoru i Airi), a za nimi najpierw na niebiesko Satoru, a potem na czerwono zabójca.
No no, masz rację. Dobre. Chociaż, (ch)olercia, tak nic a nic by się nie starali utrzymać tego w tajemnicy do końca? Toć to dla mnie jakieś nielogiczne dalej.
No, ale nic, pożyjemy zobaczymy, jeszcze tylko 2 odcinki do końca zostały (mam nadzieję, że zmieszczą się w jednej serii, bo nie zniosłabym tego dłużej - tego oczekiwania na wyjaśnienie)
Spoiler
A więc jednak nauczyciel :P No człowiek wiedział, ale myślał, że może to zbyt proste, hehe Jednak czasem najprostsze wyjście jest najlepsze :)
Któregoś razu tak sobie pomyślałam (może to głupie, ale jednak przyszło mi do głowy), że to może Satoru "nauczył się kontrolować" swoją "moc" i to on przeniósł się z przyszłości (ale takiej w której mógł mieć jakieś 40 lat) i to on jest zabójcą. Jakoś aż tak mi fantazja pogalopowała :) ;p Ale po 10 odcinku nie mam złudzeń :D
Pozdrawiam
ok, jeszcze tylko ostatni odcinek :D a i moge Ci polecić jeszcze inne fajne anime jeśli chcesz :P
*Akame ga kill - końcówka Cię rozwali ... serio :D
*Danmachi( to jest skrót ale i tak znajdziesz) - super anime :D
*Death Parade
Kogo innego można było podejrzewać o bycie zabójcą? W końcówce pierwszego odcinka ewidentnie widać, że zabójca jest mężczyzną a pomyślmy ilu dorosłych facetów autorzy nam do tego Anime wprowadzili? Ta...krąg podejrzanych jest trochę marny.
Naprawdę miałem wysokie oczekiwania względem tego anime. Mam nadzieję na drugi sezon ale jeśli go nie będzie to autorzy nie upchną do 2 odcinków tylu wątków o jakie chciałbym zahaczyć. Miałem nadzieje między innymi na:
1)Rozwikłanie sprawy nie "kto" zabija ale "w jakim celu" to robi?
2)Na rozwinięcie bohatera jakim jest "Airi"..po co wprowadzać do Anime tak barwną i wyrazistą postać, skoro widzimy ją praktycznie w 1-2 odcinkach..liczę na coś więcej.
3)Postać Kayo Hinazuki ... musi się pojawić jeszcze w jakiejś scenie bo jeśli jej nie będzie to kompletnie nie potrafię zrozumieć zabiegu wprowadzania bohatera, który nakręca cały scenariusz i wszystko kręci się wokół niego a tu nagle BUM...nie ma...babcia wychowuje. Zresztą sam tytuł jest jakby nawiązaniem do tej postaci.
Wolałbym (ale jest to tylko i wyłącznie moje zdanie) żeby to anime było nie o tym jak główny bohater rozwiązuje sprawę porwań dzieci..nie chce kryminału. Wolałbym żeby było ono o poszukiwaniu Kayo w świecie, w którym Satoru ma już 29 lat. Podobał mi się motyw romantyczny w Boku dake bo autorzy dość sprawnie go rozkręcają, za to wątek kryminalny?.. W tej kwestii są nie najlepsi - jak na razie. Wciąż czekam na 2 ostatnie odcinki sezonu i liczę na pozytywne zaskoczenie.
Pożyjemy, zobaczymy, ale 2gi sezon też tak sobie wyobrażałam, że jakoś będą się próbowali spotkać w tym 2006.
W 11 odcinku Satoru budzi sie ze z 15 letniej spiączki napewno w ostatnim odcinku wszystko sie nie Wyjasni
Kiepskie zakonczenie morze złapali morderce ale Satoru nie zdołał jej uratowac na koncu 12 odcinka pokazójom dziewczyne podobnom do Kayo
Pomijając całą ortografię, przecież Kayo odwiedziła Satoru w szpitalu w 11 odcinku, więc udało mu się ją uratować, a na końcu 12 spotyka Airi, z którą pracował w pizzerii na początku serii.
Jak to zginęła? Przecież Kayo pojechała z babcią do jej domu. Radzę obejrzeć serię jeszcze raz, bo widzę, że mało zrozumiałaś.