PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=439861}

Miecz prawdy

Legend of the Seeker
7,3 12 770
ocen
7,3 10 1 12770
Miecz prawdy
powrót do forum serialu Miecz prawdy

Wspaniała saga, ogromny wręcz potencjał, niby niewyczerpana kopalnia pomysłów, i co... i gówno! Ja nie rozumiem, czy to takie trudne nakręcić dobry film/serial na podstawie książek fantasy? Podsumowując, ten serial to kpina z książki, dno, muł i wodorosty.
Teraz pozostaje nam czekać na ekranizację sagi Martina... imocno zaciskać kciuki!

ocenił(a) serial na 6
Puszek Fatalista

Sam jesteś dno i wodorosty , serial jest bardzo fajny ,a co do odwzorowanie książki do serialu to prawda że nie była zbyt dokładna , ale po co tworzyćdwie takie same hostorie. Dzięki temu mamy dwie bardzo dobre opowieści.

ocenił(a) serial na 3
Venedet

Spieprzaj z osobistymi wycieczkami do swoich rodziców. Jak masz 8 latek to może i są to dla ciebie "dobre opowieści", bo ja nie nazwąłbym tego nawet HISTORYJKAMI, a pisząc, że "odwzorowanie książki do serialu to prawda że nie była zbyt dokładna" dowodzisz tylko tego, że NIE CZYTAŁEŚ tej serii, bo weidziałbyś, że w serialu praktycznie wszystko zostało beznadziejnie spłycone, pozmianiano nawet główne wątki... ogólnie nie ma to zbyt wiele (prawie nic) wspólnego z tym co wymyślił Googdkind - lipa.

Puszek Fatalista

Częściowo masz racje - prawie nic się nie zgadza. No, może oprócz imion i miejscowości. I wolałabym żeby nakręcili to jeszcze raz, zgodnie z książka
Ale serial sam w sobie nie jest taki zły (oprócz niektórych aktorów, którzy mnie mocno irytują)

ocenił(a) serial na 4
yvonneD

z tego co piszesz byłoby najlepiej jakby te imiona i nazwy pozmieniali i nakręcili serial „Sztylet Pradawny” zamiast udawać, że jest to ekranizacja książki z którą ma ona tak mało wspólnego ;p a zaręczam, że wtedy fani żadnej książki nie mieliby powodów do niezadowolenia ;)

a tak niestety, znów mamy kiepską ekranizacje która jest słaba właśnie dlatego, że ekranizacją jest tylko z teorii.

Rejka

„Sztylet Pradawny” hahaha, padłam ;D
Z resztą się zgadzam.

ocenił(a) serial na 10
Puszek Fatalista

Przeczytałam całą sagę i obejrzałam cały serial i obydwie rzeczy bardzo mi się podobają. Dla twojej wiadomości Goodkind był po części współtwórcą scenariusza serialu i to on usiał zaakceptować scenariusz każdego odcinka żeby mogli go kręcić. Jeżeli twierdzisz że serial to dno to z pretensjami do autora sagi.

Puszek Fatalista

Z przykrością muszę się z Tobą zgodzić... Serial jest wielkim rozczarowaniem. Rozumiem, iż ekranizacje nie zawsze muszą być wiernym odwzorowaniem powieści, ale w tym wypadku niewątpliwie wyszłoby mu to na dobre. A co do obsady.... główny bohater jest GALOPUJĄCYM nieporozumieniem! Pozdrawiam

curiousity

Oooo z całym sercem popieram opinię, Richard w tym srerialu jest tragiczny!!!!!!! Zero podobieństwa do książkowego Richarda, zero.

Puszek Fatalista

Podzielam twoje zdanie. Przecież to jest antyreklama dla Miecza Prawdy! Jakieś wskazujące mapy - przecież tego nie było w książce. Jeszcze bardziej poraża brak Błotnych Ludzi i zrobienie z Shoty staruszki. Jeśli się nie mylę to Kościanej Babki też zabrakło. Daję 1/10.

ocenił(a) serial na 6
Nasija

Wszyscy jestescie wielkim rozczarowaniem

HRA

najwiekszym rozczarowaniem sa te "ksiazki" - grafomania w najczystszej postaci i ten sam schemat i konstrukcja wydazen powielana w nieskonczonosc. w polowie drugiego tomu sie obrzygalem. ilez mozna, do cholery. w skrocie to jest tak:
richard i kahlan siedza na laca:
richard: - musze isc do kibla
kahlan - nie, nie mozesz.
richard: tak, musze isc do kibla. zrozum, to jedyne wyjscie z tej sytuacji
kahlan: nie chce cie stracic, kocham cie tak bardzo, ze ja pierd***. zostan ze mna, blagam!
richard: musze to zrobic.
kahlan: no dobrze.
richard: kocham cie. kocham cie tak bardzo, ze zaraz peknie mi glowa.
kahlan: nie, to ja cie kocham. kocham kocham kocham
<richard odchodzi do kibla>
kahlan: ach, ta samotnosc! co ja bym dala, zeby richard znow byl przy mnie! co bym dala, ze znow tarmosil mnie w swych ramionach!
i tak przez 600 stron. schemat: ktos wpada na pomysl - przez 10 stron przekonuje do tego innych - przez 1 strone wykonuja ten pomysl - 10 stron opisu tesknoty. matko boska

ocenił(a) serial na 4
niecnota

Podziwiam... przebrnąłeś przez 10... a przepraszam - przez 11 (!!!) tomów, choć wcale ci się nie podobało. I wszystko tylko po to by napisać ten głupi komentarz. Bo przecież nie jesteś skończonym idiotą wklepującym bzdury na temat czegoś, o czym nie masz zielonego pojęcia, nie? Tak tylko się pytam, bo od takich impertynenckich dupków aż się tutaj roi... ;)

ocenił(a) serial na 8
niecnota

Popieram, czytając książki miałem wrażenie że autor jest fanem Zmierzchu....

Daroo_3

Czy Ty sugerujesz że autor powieści Miecz Prawdy wiedział, że 11 lat po wydaniu przez niego pierwszej książki powstanie powieść pt. Zmierzch i oparł na tej książce swoją powieść? To prawie jak teoria spiskowa hehe

ocenił(a) serial na 8
None676

nie, sugeruje że autor mógł się stać fanem Zmierzchu kiedy ten został już wydany, gdyż jego własne książki też mają okropnie tandetne wątki miłosne, niczym z telenoweli. hehe

użytkownik usunięty
niecnota

dobre:) Nie dziwię się, że serial zdjęli z anteny. Pierwszy sezon jeszcze był ciekawy, ale drugi to kompletna porażka i nuda.

ocenił(a) serial na 10
Puszek Fatalista

Według mnie to nie jest żadna ekranizacja, i nie ważne czy to Władca Pierścieni czy HP itp filmy, dla mnie "są to filmy tylko wzorowane na książce" a prawdziwą ekranizacja nazwę film który ma pełne dialogi z książki, niema wyciętych/skróconych momentów i jest pełnometrażowym filmem - jeśli film na podstawie pełnej książki ma zajmować 50h to tyle powinien trwać, skrócony do np. 3h nigdy nie będzie dla mnie odzwierciedleniem książki. Tyle.

Bengosha

Tak, tylko że np. Taki Harry Potter czy Władca pierścieni nie są ekranizacją książek tylko ich ADAPTACJĄ i nie muszę dokładnie odzwierciedlać książki.
"Adaptacja – według słownika terminów literackich to przeróbka utworu literackiego mająca na celu przystosowanie go do potrzeb nowych odbiorców bądź do innych niż pierwotne środków rozpowszechniania." ( http://www.kolkofilmowezsp1.republika.pl/adaptacja_a_ekranizacja.htm )

użytkownik usunięty
Puszek Fatalista

ach, tu się zgadzam:( odbieganie od książki mi w niczym nie przeszkadza, JEŚLI TO JEST CIEKAWE! A im więcej odc oglądam tego serialu tym bardziej mnie on nudzi

ocenił(a) serial na 4

Przeczytałem wszystkie tomy serii Terrego Goodkinda. Nie wiem ilu z was użytkownicy poszli tropem: Najpierw książka potem film ale ja preferuję taką kolejność. Serial jest według mnie dość kiepsko zrobiony sam fakt odejścia od fabuły jest dla mnie czystą profanacją. JEDNAKŻE nie zapominajmy że sam Goodkind współpracował przy tworzeniu serialu i odrzucił propozycję na 4 odcinowy serial który zapewne bliższy byłby książce. Ja sam porównałbym ten "projekt" do niewypału jakim była pierwsza ekranizacja "Władcy Pierścieni". Liczę że kiedyś, nawet za 40 lat doczekam prawdziwej pełnowymiarowej ekranizacji na światowym poziomie, gdyż ta opowieść na nią zasługuje.

ocenił(a) serial na 10
RealMariachi

DO yvonneD
A jacy aktorzy Ciebie denerują i kogo grają?

Jeśli chodzi o mnie, to ostatni tom ,,Spowiedniczke'' przeczytałam kilka dni temu. Moje wrażenia z całej lektury? NIE żałuję ani jednej chwili którą spędziłam czytając tę sagę.
I TOM kupiłam po obejrzeniu pierwszego odcinka serialu na TVP i od razu sie wkręciłam.
w gruncie rzeczy to ja jestem bardzo zadowolona że serial nie opiera sie na książkach. To że realizatorzy serialu mieli własny pomysł z pomocą Goodkinda świadczy o ich wyobraźni. W serial tak jak w sagę też się mocno wkręciłam. I ciesze się że pojawiły się nowe rozwiązania, ponieważ mogłam tak jakby śledzić inne przygody tych samych bohaterów!
Jak dla mnie saga jak i serial zasługują na 10 :)

Co do sagi jeszcze to:
II TOM był świetny, jak Richard byłw Pałaby Proroków. III TOM był już słabszy, jakoś mi nie wpadł do głowy, IV TOM też taki sobie, V TOM był świetny- jeden z moich ulubionych, VI TOM niezły, VII TOM TO JEDEN Z MOICH ULUBIONYCH, VIII TOM ciekawy jeśli chodzi o pomysł, IX TOM to wg mnie najsłabszy bo za bardzo sie rozwlekał efektem niepamiętania Kahlan(wedlug mnie ten wątek mógł zmieścić w 2 tomach,, a nie w 3!), no i XI TOM Tto też jeden z moich ulubionych, bo tyle się tam działo. :)

Puszek Fatalista

Dobra powiem tyle. Oglądam ten serial, bo mi się podoba! Aż mnie dziw bierze bo nie lubię fantasy zbytnio. Znaczy powody, dla których to oglądam są 3: Cara- uwielbiam tą postać, jest socjopatką, sadystką a do tego podoba mi się gra tej aktorki, postać dosyć rozbudowana wewnętrznie- brawo! Zedd- uwielbiam tego dziadka^^ Kahlan- troche ciepłe kluchy czasami ale jak sie wku*wi to potrafi byc ostro. Sama fabuła tez nie jest zła- fajne mają przygody, nie jest źle. Zaznaczam, że nie czytałam książki i to chyba dobrze. Przynajmniej nie tracę przyjemności z oglądania.

ocenił(a) serial na 10
Puszek Fatalista

Ja nigdy nie oglądałem seriali Fantasy/ Sci- Fi jak zwał tak zwał. Nie lubię takich seriali... Pewnego dnia trafiłem przypadkowo na kanale Sci-Fi na ten właśnie serial i od razu mnie zaciekawił... Oglądnąłem 1 sezon i byłem bardzo zadowolony, pomyślałem sobie " kurde naprawdę świetny serial". Zacząłem szperać i okazało się że jest 2 sezon :D Ku mojemu uradowaniu oglądnąłem wszystkie odcinki i stwierdzam iż ta SAGA jest po prostu Zaje-Fajna, jedyne co czuję teraz to nie dosyt i złość, że nie ma sezonu 3.

Skoro potrafili produkować Lost/Zagubieni aż 7 sezonów które stały się denne to czy nie mogli by się postarać wyprodukować jeszcze przynajmniej tego 3 sezonu?? :D

ocenił(a) serial na 9
Puszek Fatalista

Nie czytałem żadnej książki z tej serii, więc nie wiem czy serial jest podobny do książki, ale wiem że dal mnie jest super. Po prostu bardzo mi się podoba.

ocenił(a) serial na 4
Puszek Fatalista

Zgadzam się - książki świetne, trzymające fajny klimat, natomiast ten serial to porażka. Richard z d...py wzięty. Wręcz ŚMIESZNY! Reszta postaci tak samo. Nie ma tutaj nikogo odpowiadającego osobom opisanym w książkach. Jeśli nie patrzymy przez pryzmat literatury i weźmiemy pod uwagę fakt, że nie ma zbyt wielkiego wyboru ekranizacji fantasy, to nie jest to totalna klapa, ale jeśli czytałe/aś książkę... cieniutko.

ocenił(a) serial na 2
Puszek Fatalista

Nawet traktując ten serial jako osobną historię jest bardzo słaby. Książki mają swoje plusy i minusy, ale nie można zaprzeczyć, że jest to naprawdę dobra seria fantasy. A ten serial - jedna wielka tragedia. Można porównać do innego - Gry o Tron. Również oparty na książce, a świetnie zrobiony, utrzymany w konwencji i od samego początku zbierający dobre recenzje. A Miecz Prawdy to zabójstwo dokonane na dobrym pomyśle.

Puszek Fatalista

Zgadzam się w 100%. Gdy usłyszałam, że puszczą go w telewizji, nie mogłam doczekać się pierwszego odcinka. Po obejrzeniu pierwszych 10 minut ręce mi opadły. Jak można tak spartolić tak świetną sagę? Cała ekranizacja jest wręcz śmieszna... Żal zmarnowanego potencjału książek.

ocenił(a) serial na 7
Kacper_KW

Eh... Najpierw ujrzałam serial. Jakiś środkowy odcinek. Bardzo mi się podobał, i dowiedziałam się, że jest książka. To myślę, idealna książka. W końcu zainwestowałam w "Pierwsze prawo magii", aktualnie jestem pod koniec książki. Nie zgadza się prawie nic!
Już na początku był błąd!. Ojciec Richarda (przybrany) umarł 3 tygodnie wcześniej, a nie jak on dostał Miecz Prawdy. Po drugie Zedd i Richard byli przyjaciółmi. Po trzecie Kahlen wyjawiła mu, że jest Spowiedniczką dopiero w połowie książki. I tak dalej, i tak dalej... Eh... Najbardziej gryzie mnie to, że w książce Richard zabijając człowieka odczuwa ból, jak zabił 1 raz to prawie zemdlał z bólu, a w serialu wybija całą armię i nic mu się nie dzieje... Myślałam, że całe 2 sezony obejrzę, ale chyba nic z tego...
No dobrze, adaptacja. Ale mogłoby chociaż w 20% się zgadzać, a tutaj tylko podstawy są zachowane, a nawet nie całe. Ksiażkę polecam, serial jak ktoś czytał nie. Jak się ksiażki nie znam to jest idealny. ;)

ocenił(a) serial na 7
gawra101

Poza tym, aktorzy nawet, nawet. Ale ja sobie inaczej Kahlan i Zedda wyobrażałam. Richarda też, ale jakoś jest trochę zbliżony. Szkoda, że pominęli Błotnych Ludzi, bo to był jeden z lepszych momentów serii xD. Mnie się w ksiązce wydawali trochę młodsi. Tak około 18-20. (Kahlen i Richard), bo T. Goodkind cały czas, dziewczyna, dziewczyna a nie kobieta. Ale cóż.
Trochę zachować godności książki mogli, ale to przecież nie nasza wina, a tych co serial robili. ;)
A nie jest przypadkiem 12 tomów? ;> Bo się post nie chciał poprawić -,-

ocenił(a) serial na 9
gawra101

ksiązki nie czytałam ale serial bardzo mi się podoba.

ocenił(a) serial na 7
nenyaaaa

To przeczytaj, bo o wiele lepsza niż film!

Puszek Fatalista

Serial bardzo mnie wciągnął. Po obejrzeniu pierwszego sezonu wziąłem się za książkę. Teraz kiedy czytam już 6 tom, nie potrafię się przekonać do serialu... Problem stworzenia filmu, który dorównał by książce, polega na tym że, nie można przenieść wszystkiego na ekran. Dlatego książki są takie "magiczne" a szczególnie fantasy :P Teraz Goodkind stał się moim ulubionym pisarzem fantasy. Jego styl pisania jest niesamowity, ale i przekład Lucyny Targosz odgrywa ważną rolę. Tolkien ma niesamowite opisy, Sapkowski jest obowiązkiem dla każdego Polaka, ale Goodkind jest królem fantasy, każdy kto oglądał serial powinien obowiązkowo przeczytać książkę.

ocenił(a) serial na 10
snajper414

Oglądałem najpierw serial, bardzo wciągnął.
Obecnie jestem w połowie pierwszego tomu miecza prawdy, teraz po głowie chodzą mi różne myśli :/
Zwłaszcza po wątku na zamku królowej Mileny, gdzie owym czarodziejem był Giller a nie Zedd jako lalkarz.
W serialowym odcinku wszystko było inaczej, Giller pracował dla Rala a Zedd był na zamku...
Nadal czekam co się stanie ze szkatułą :)
Bardzo podobał mi się wątek u błotnych ludzi, myślę że jeszcze w pierwszym tomie Richard i Khalan do nich wrócą w odwiedziny :D

Puszek Fatalista

Tak czytam te wasze komentarze i nie wiem czy się śmiać czy płakać. Jedziecie po twórcach że spierniczyli fabułę ale... SCENARIUSZ PISAŁ TERRY GOODKIND (tak jest, twórca książki), TADAAAA !!! Mi osobiście serial się BARDZO podoba tak jak i książka. Tyle w tym temacie. Pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 10
Darkonix12

Nie każdy jedzie po serialu.
Ja oglądałem serial, i ze 2 dni temu skoczyłem I tom książki + Dług Wdzięczności.
Serial ma tylko 22 odcinki i nie da się tego wszystkiego lub większości co było w książce, upchać w serial.
Serial bardzo mi się podobał, przeczytałem I tom książki i nie zniechęciłem się do serialu, co prawda książka jest bardzo dobra a serial tez bije swoim klimatem głowie przez Khalan :D
Darkonix, Terry Goodkind pisał część scenariuszu oraz nadzorował całą produkcje obu seriali o ile się nie mylę :]

Dather

Ja zaczęłam czytać książki, dopiero kiedy zobaczyłam dwa pierwsze odcinki z 1 sezonu, na który natrafiłam w telewizji przez przypadek. Serial mi się spodobał, więc kiedy zobaczyłam, że jest na podstawie książki, kupiłam ją. Przeczytałam i zapragnęłam więcej. Całą sagę pochłonęłam w tamte wakacje. Przyznam, że fakt serial odbiega od książki, ale zazwyczaj tak jest! Uważam, że naprawdę dobrze przedstawiono przygody Richarda i Khalan i mam nadzieję, że będzie kolejny sezon, bo w książce jest jeszcze tyle ciekawych postaci, wątków- szczególnie chciałabym zobaczyć walkę z Jagangiem:)) czekam z niecierpliwością i mam nadzieję, że niedługo na naszych ekranach pojawi się sezon 3:)

Darkonix12

Ty to jednak głupi jesteś.

Xerxo

Przepraszam, ale nie mogę... PHAHAHAHAHAH. Aż tak ciężko Ci na duszy, że miałem racje? Naprawdę szukałeś wszystkich moich postów na MOIM profilu, żeby się dowartościować? Aż żal łapie za serce, gdy widzę takich ludzi jak Ty...głupku.

Puszek Fatalista

Niestety, musze sie zgodzic. Zachwycona ksiazkami (ktore, wedlug mnie, w wiekszosci trzymaja poziom - wyjatkiem sa slabsze "Filary swiata"), spodziewalam sie wiele, ale serial mnie rozczarowal. Nie jestem jakas straszna purystka i rozumiem, ze czasem na potrzeby filmu/serialu trzeba dostosowac to i owo, ale gwalt na ksiazkach, jakiego dopuszcza sie ten serial, to juz troche przesada. Poza imionami glownych bohaterow nic tutaj nie jest takie jak w ksiazkach. Wytrzymalam 3 odcinki, poczytalam co nieco na temat tego, co bedzie sie dzialo dalej, i zrezygnowalam. Szkoda czasu i nerwow.

ocenił(a) serial na 10
Puszek Fatalista

Nie czytałem książek więc nie mogę porównywać ale jak dla mnie to jest najlepszy serial jaki kiedykolwiek widziałem (nie twierdzę że jest idealny ale według mnie niema lepszego).

ocenił(a) serial na 2
Spicke

Ja też tak mówiłem - co ludzie sie czepiają tego serialu skoro jest zajebisty.. Z ciekawości przeczytałem PPM Goodkinda i zacząłem mówić jak mogłem wychwalać taką kiłe i szybko łyknąłem pozostałe 11 tomów, chociaż przyznam że jak czytam o bohaterach to przed oczami pokazuja mi sie aktorzy z serialu

ocenił(a) serial na 10
martin123154

Proszę nauczcie się czytać ze zrozumieniem.
Czy ja czepiam się kogoś za to że jedzie po tym serialu bo jest niezgodny z książką?
Ja stwierdzam tylko że jest to najfajniejszy i najciekawszy (czyli najlepszy) serial jaki oglądałem a nie że jest super i wara od krytykowania go (jeśli ktoś tak odebrał moją wypowiedzi to przepraszam że nie dodałem instrukcji do wypowiedzi).
A co do tego porównywania z książką to jestem pewien że książka by mi się bardziej podobała tak jak i wam ale na pewno nie zmieniłbym zdania odnośnie serialu bo to że przeczytałbym książkę nie sprawi że inne seriale nagle staną się lepsze.

ocenił(a) serial na 4
Puszek Fatalista

Może nie zabrzmi to zbyt ładnie, ale jedyne dobre momenty tego serialu to te, w których Bridget Regan pochyla się do przodu. Nie jestem w stanie pojąć, dlaczego scenarzyści w tak niewiele zaczerpnęli ze świata stworzonego przez Goodkind'a - do tego bardzo dokładnie i pięknie opisanego świata, opis którego nie skupia się wyłącznie na głównych bohaterach, ale przybliża nam cały przekrój Midlandów. Definitywnie "przerabialne" na scenariusz, ale najwyraźniej ktoś postawił na taniochę.

użytkownik usunięty
Auley

Na waszym miejscu nie oczekiwałabym ekranizacji zgodnej z treścią książki. Sama bardzo bym chciała, żeby ktoś się tego podjął, szczególnie w wersji filmowej, ale uważam, że to by było za duże przedsięwzięcie. Przeciętny film kręci się ok. 2 lat, a dobry jeszcze dłużej, więc policzcie sobie ile by to było lat skoro mamy teraz 13 tomów, a Terry prawdopodobnie dalej będzie pisał (przynajmniej mam taką nadzieję, bo na http://mieczprawdy.com.pl/ czytałam, że się załamał i chyba nie chce już pisać fantasy. Oby to był okres przejściowy, bo ja uwielbiam jego książki. A co do serialu to bardzo go lubię, chociaż nie równa się z książką. Tyle że seriale są dla mnie sposobem na rozerwanie się, książki na przeżywanie :) szczególnie lubię odcinek II sezonu Księżniczka... uważam, że jest przezabawny i oglądałam go kilka razy.

użytkownik usunięty

Poprawiam się... Terry będzie nadal pisał :) dałam się nabrać na żart i nie sprawdziłam, że dodali tą informację w prima aprillis :D

ocenił(a) serial na 5

W chwili, gdy zacząłem oglądać serial "Miecz prawdy" przypomniał mi się "Herkules" i "Xena". Ten sam kicz tylko po upływie prawie 10 lat, podczas których nastąpiło parę zmian. Za każdym razem, gdy Richard walczył z grupą przeciwników miałem wrażenie jakby to Herkules znowu walczył z bandą wysłanników Hery.

ocenił(a) serial na 5
wilkszary

Jeśli chodzi o fantasy. Już dawno do mnie dotarło, że jak chcę obejrzeć, a nie przeczytać jakieś dobre fantasy, to muszę sięgnąć po anime.

wilkszary

Bardzo trafne
Ja po przeczytaniu pierwszego tomu z radością rzuciłam się na serial i nie wytrwałam nawet pierwszego odcinka - hollywood pełną gębą. Fatalnie przerysowany i, tak jak już wielu pisało, fabuła wywrócona do góry nogami.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones