w tych dwóch sezonach są pomieszane trochę tych ksiąg ale jest dodanych duuużo innych wątków z poza książek więc śmiało możesz zobaczyć pierwsze serial

ok dzięki wielkie, miałem taką nadzieję, bo spodobało się i poleciałem trochę z tymi odcinkami i właśnie kończę pierwszy sezon heh. Pozdrawiam

Serial z książką ma wspólnego tylko tyle, że bohaterowie noszą te same imiona :) Książka świetna ale serial straszna masakra jakaś. np. Kahlan biegająca z mieczami niczym Xena Wojownicza Księżniczka to już totalna porażka.

Zgadzam się, w ogóle najważniejsze wątki potraktowane są po macoszemu. W książce na przykład Richard jest przyjacielem Zeda i uważa go za najmądrzejszą osobę którą zna, a inni ludzie uważają go za dziwaka który rozmawia z chmurami. Kahlan ukrywa naturę swojej mocy, Richard przez prawie pół książki nie ma pojęcia że jest ona spowiedniczką, a w serialu określenie "spowiedniczka" słyszałem średnio raz na 5 minut.

Książki rewelacyjne, serial też, ale mocno się rozjeżdżają, jeśli chodzi o akcję. Właściwie poza pilotem serialu, to potem stają się to dwa odrębne byty, więc księgi czytaj, polecam :)
Ale nie słuchaj też tych narzekaczy, którzy krytykują film "bo nie był taki sam, jak książka" - nie był, fakt, ale był rewelacyjnym serialem opartym luźno na motywach :)

No dzięki. Serial obejrzałem, jak dla mnie bardzo fajny, a jeśli książka ma zupełnie inne wątki to tym lepiej. To jak dwie pieczenie na jednym ogniu :) Pozdrawiam

:)
Takoż pozdrawiam i miłego czytania życzę!