Witam. Niedawno skonczylem ogladac najnowszy odcinek.
Coz, naprawde niezly, kolejna seksowna aktorka w nowej roli... Przynajmniej tutaj tworcy wierni sa orygnialowi. Nicci tam takze byla "seksbomba".
A tak wracajac do samego serialu... Nie wiem czy [SPOILER] w ksiazkach Richard stracil swoja moc? Tutaj oddal ja Nicci... Mam nadzieje, ze zostanie mu ona zwrocona, bo jak fani serii ksiazek zapewne wiedza, Richard byl pierwszym od kilku tysiecy lat War Wizard, ktory posiadal magie dodatnia i ujemna jednoczesnie... No ale coz. Zobaczymy, co teraz zobaczymy w nastepnym odcinku.
PS Kim jest ten nowy Seeker?! "Zarywa" do Cara? Tego chyba tez w ksiazce nie bylo.:P Ale co tam. Oby z nim nie byla. Wole, kiedy droczy sie i przekomarza sie z Richardem. Nawet jesli on nalezy do Kahlan, to i tak milo sie na nich razem patrzy!
Pozdrawiam i przepraszam za ma ckliwa, nieco romantyczna wypowiedz...:/
no sam nie wiem co z tym oddaniem han Nicci przez Richarda jak teraz ma byc nazywany magiem wojny bez swojej han :|
Oni nawet jeszcze nie wiedzą, że Richard posiada dar obu magii, ani, że jest Czarodziejem Wojny. I dlaczego Nicci zabiła Ulicię?? Też jestem bardzo ciekaw jak to dalej pociągną. No i gdzie jest przyszły wybranek Siostry Verny, Warren?
Odcinek bardzo dobry, ale już nie mogę doczekać się kolejnego odcinka, po zwiastunie musi być wystrzałowy:)
Wpisz w google legend of the seeker sezon 2 znajdziesz napewno wiele:)
Odcinek 9 bardzo dobry i nawet dobrze , że jest nowy seeker Leo wniesie coś nowego do filmu .
Tak , on zarywa do Cary i bardzo dobrze , a jej to się chyba nawet podoba tylko sie z tym kryje. Dobrze byłoby gdyby byli razem .
Tak pomysł z nowym Poszukiwaczem bardzo fajny. Oby faktycznie coś świeżego wniósł do serialu. Odcinek 9 lepszy od 8. Ten serial zaczyna się powoli rozkręcać ;)
Ogólnie był całkiem niezły. Szkoda tylko, że zamiast proroków wymyślili proroctwa wychodzące ze ściany :D To mi się nie podobało... No i największa głupota w tym odcinku: "For every day that passes here, 10 days pass in the outside world". Myślę, że chodziło im o to, że po prostu ludzie w pałacu się nie starzeją (z tego co pamiętam tak było w książce), bo nauka czarodzieja trwa dłużej niż życie normalnego człowieka... A wyszło im coś dziwnego :| Reszta mi się podobała, choć 8 odcinek lepszy ;)
Mam nadzieję, że Cara pozostanie twarda i nieugięta. Już Kahlanowa wystarczy ze swoim Richardem.
Poza tym chciałbym, aby wystąpił Nathan Rahl, już w obojętnie jakim wątku czy kontekście.
Według Mnie 9 odcinek jest świetny i ciesze sie że Cara kogoś wreszcie znalazła mam nadzieje że nowy Seeker będzie w serialu przez dłuuuuuuuuugi czas ;)
popieram Cie FankoLOTS:) Oby Cara się w nim zakochała i nie sądzę żeby było innaczej w 9 odcinku reżyserzy wyraźnie chcieli pokazać , że między Cara a new seeker rodzi się jakieś uczucie te wszystkie spojrzenia Cary na Seekera itp.W 10 odcniku chyba nie mamy co liczyć na pokazanie ich uczuć twórcy zapewne skupią się na Richardzie i Kahlan bo tak wynikało z zapowiedzi odcinka.
Co do tego , aby Leo (new seeker) pozostał do końca serii to nie sądzę zapewne pod koniec sezonu go uśmiercą:)
Mam mieszane odczucia. Aktorka grająca Nicci zdecydowanie pasuje, do Verny już ostatnio miałem obiekcje, Ksieni jak Ksieni. Nowy Poszukiwacz imieniem Leo, który rozkochuje Carę - ciekawe czy potem się pojawi Beniamin. Pałac Proroków bez proroków (ciekawe czy Nathan się pojawi, w takim wypadku może być pewien problem), nawet bez czarodziei, strasznie przekręcona zmiana upływu czasu (na co komu taka zmiana?). Wreszcie: oddanie Nicci mocy. O ile Richard uch nie odzyska, to serial nie będzie miał kolejnych serii. Zresztą i tak logicznie się już od dawna rozsypuje, ale bywało już lepiej.
SPOILER
Będzie żołnierzem armii D'Hary. A kim poza tym to się można domyślić. Polecam poczytać książkę.
KONIEC SPOJLERA
Problemem tego serialu są chęci i pieniądze. Muszą zmieniać i wymyślać wiele rzeczy na nowo, bo ich nie stać np. na ustawienie armii ludzi (nawet jeśli by ich komputerowo sklonowali), zrobienie porządnych dekoracji dla Pałacu Ludu (swoją drogą - i tak wyglądał o niebo lepiej niż Pałac Proroków), a tym bardziej zrobienia go w odpowiedniej skali. Wieży w Aydinril tym bardziej nie zobaczymy.
Trochę mnie drażni kwestia umiejscowienia PP (nie jest w Starym Świecie), ale to i tak pikuś w porównaniu do tego co zrobili z Jennsen albo Denną. Krwawych walk zapewne również nie uraczymy.
Nie rozumiem tego, dlaczego Richard mówi, że nie wierzy w przepowiednie i chce wydostać się z tego pałacu mimo że wie, iż nie uda mu się z tym kamieniem. Przecież w sezonie 1 podstawą była wiara w przepowiednie i to, że jak ona głosi, zabije on Rahla...
Bo z Rahlem była jeszcze jedna przepowiednia: że zostanie wyspowiadany przez Kahlan. Przepowiednia się spełniła, ale ze skutkiem innym niż interpretowano. Chyba właśnie wtedy całkiem przestał wierzyć w czyjeś interpretacje przepowiedni. W serialu to zostało totalnie pokręcone skopane, stąd też można mieć wątpliwości. Jedna z pierwszych niespójności serialu samego z sobą, a dopiero drugi sezon :P boję sie co będzie potem.