Serial ma bardzo dobry klimat, ladne zdjecia, dobra muzyke i bardzo ladna aktorke odgrywajaca glowna role :)... i tego wlasnie po nim sie spodziewalem :D... Troche szkoda, ze na razie tylko 2 odcinki bo chcialoby sie dluzej pozostac w tym cudownym swiecie fantasy :)
Zaraz pewnie znajdzie sie pelno krytykow mowiacych o odbieganiu od ksiazki (sam nie czytalem wiec nie wiem jak jest, ale to sprawa powszechna przy wszystkich ekranizacjach ;)... fani literatury zwykle maja problemy z akceptacja zmian :P )... Pewnie znajda sie tez ludzie krytykujacy glowny watek, ze banalny i przerabiany wielokrotnie, kilku osobom pewnie nie spodoba sie heroizm... bo glowne postaci wymiataja dosc mocno :D ale coz... jak to mawiaja "ich problem" skoro wola krytykowac niz cieszyc sie pozytywnymi stronami filmu to niech sobie krytykuja :P Jak dla mnie Legend of the Seeker to bardzo dobra pozycja i mam nadzieje, ze przetrwa przez przynajmniej kilka sezonow bo ostatnimi czasy bardzo brakowalo seriali w swiecie magii i miecza ;)
Zgadzam się z Tobą :P Obejrzałem pierwsze dwa odcinki, oczywiście widziałem różnicę z książką (ale co tam...), pozmienianie niektórych wątków oraz dodanie zupełnie innych wg mnie trochę "przyspieszyło" akcję serialu :) Oczywiście moim marzeniem przed LotS było - by ktoś kiedyś stworzył serial na podstawie MIECZA PRAWDY, który by miał 11 sezonów (ile book'ów) i był wierny literaturze...
Czekam na kolejne odcinki i pozdrawiam fanów :D
Właśnie! Też zawsze marzyłem żeby ujrzeć Midlandy nie tylko oczami swojej wyobraźni. Pałąc Proroków, D'Harę i pałac Rahla Posępnego! Kurcze to musi być czad!!! Mam nadzieje jeszcze dziś obejrzeć pilota.
Pzdr