Uwielbiam postać Karola, Tadka i Aliny a ostatnio polubiłam Danke bardziej niż kiedyś. Stwierdziłam że jest trochę podobna do mnie: Nie umie gotować, lubi chuliganów i czasem zachowuje się głupio np. kiedyś Marszałka rozbolały plecy i ten zwijając się z bólu mówi: "Moje plecy" a Danka: "Ale są plecy na miejscu panie dyrektorze" :D A odkąd zmienili Pilaszewską na Żak to bardziej lubiłam postać Danki niż Aliny.