Pierwsze, oraz końcowe 20 odcinków nie śmieszne. Od 30-100 zdażały się rodzynki jak odcinek z tramwajarzem z Danii, ale bywały równiez nudawe odcinki. 6/10
Pewnie masz na myśli "Bjorn Bergenstrup" ale to nie z Danii tylko z Norwegii, najlepsze odcinki były z Pilaszewską.