Oglądam "Miodowe lata" od dzieciństwa i wiele odcinków znam na pamięć. Zawsze nurtuje mnie jedna sprawa. Czy coś łączy Kurskiego i Rudą? Chyba nigdy nie było jasnej sceny, która rozwiałaby wszelkie wątpliwości, ale jednocześnie jest sporo przesłanek, które świadczą, że jednak coś ich łączy. Jeśli ktoś może mi pomóc będę bardzo wdzięczny.
O ile mi wiadomo Kurski miał żone z którą nawzajem się okładał (wspomniał o tym w odcinku "Rodzina patologiczna" i napewno nie była to Ruda. Myślę, że byli tylko sąsiadami a że Ruda lubiła kokietować wszystkich mężczyzn z kamienicy to inna sprawa, może to Ci utkwiło w pamięci. Pozdr.