obejrzałam dziś "Światła wielkiego miasta" Chaplina i cosik mi się skojarzyło... kuchnia niewidomej dziewczyny - z kuchnią Krawczyków!! zdaje się, że scenografowie "Miodowych lat" inspirowali się tym wystrojem. I drzwi wejściowe, i drzwi do pokoju, i szafka, i nawet okno jest tak samo umiejscowione!! oczywiście u Chaplina nie ma ani lodówki, ani kuchenki itp., ale wszystko inne się zgadza!!