Ostatni odcinek jest meritum sprawy o naszych interwencjach pokojowych. Ludzie, a zwłaszcza świat
mediów nie dostrzega problemów, z jakimi borykają sie Nasi w Afganie. Czy jest sensuczestniczenia
w tych misjach? Moim zdaniem tak ! Nic nie jest tak ważne jak doświadczony i ostrzelany żołnierz i
sprzęt sprawdzony w warunkach bojowych ! Tak samo jak Legion Condor w Hiszpanii, tak samo nasi
w Afganie i w Iraku zdobywają bezcenne dla żołnierza doświadczenie !
Uważasz, że prowadzenie wojny ze wszystkimi jej implikacjami jest usprawiedliwiona koniecznością przeszkolenia żołnierzy i przetestowania sprzętu? To chyba nieludzkie, nieprawdaż? Pewnie mi odpowiesz, że to konieczne, bo nasz wspaniały kraj musi być przygotowany na wrogie zamiary niechętnych nam mocarstw itd. Jeśli tak, to będzie to zwykła logika Kalego, bo pomyśl co myślelibyśmy, gdyby to Jankesi testowali swój sprzęt w Polsce. Sami amerykańscy decydenci prawdopodobnie także kierowali się tego typu przesłankami, bo nikt do tej pory nie potrafi przekonująco wyjaśnić w jakim sensie ta wojna stanowiła odpowiedź na 11 września. A swoją drogą, ten serial jest dla mnie pod każdym względem słaby, nadęty i, co najgorsze, naszpikowany tanią propagandą.
powiedz mi, kiedy w historii żołnierz postępował humanitarnie...to smutna prawda, ale wojna jest brudna-giną cywile, to tragedie rodzin etc. oczywiście łatwo jest to pisać w necie, leżąc pod kołderką, popijając kawkę (mówię tu o sobie), ale jakbyś nie patrzył-historia jest pełna wojen i co się w niej liczy? w kwestii obronności państwa (Polska nikogo nie bd najeżdżać, w sumie wydaje mi się, że przez najbliższe naście lat nie bd atakowana),-dla wojska, czy w pokoju, czy w czasie wojny, ostrzelany i doświadczony żołnierz jest bezcenny ! "prowadzenie wojny ze wszystkimi jej implikacjami jest usprawiedliwiona koniecznością przeszkolenia żołnierzy i przetestowania sprzętu? "-właśnie tak...uważam, że jedyną korzyścią dla Polski, jaką może wynieść z udziału w misjach pokojowych, jest właśnie ostrzelany żołnierz. mamy Unię i NATO, ONZ i wiele innych pięknych organizacji, a kraje Europy wciąż się zbroją. przeszliśmy Irak i Afgan i wiele można z tego wynieść-jeśli chodzi o doktryny. po Twojej wypowiedzi widać, że jesteś Pacyfistą-też chciałbym nim być, ale kiedy ludzie wybiją sobie z głowy wojowanie?
Nie wiem, czy jestem pacyfistą, ale z pewnoscia wyróżniam wojny słuszne i te brudne. I zdecydowanie uważam za lepsze wyjście szkolenie sie w ramach misji ONZ-u, względem których jedynym zastrzeżeniem jest, niestety, ich prawie całkowita nieskuteczność. A co do testowania sprzętu, to Amerykanie zasłynęliw Iraku testowaniem pocisków ze zubozonym uranem wiedząc, jakie skutki będzie to miało na lokalnej ludności. Ta, i wiele innych spraw, pokazują, że Stany są takim samym zbójem, co kraje zaliczane przez nich do osi zła.
od kiedy zło się stopniuje? zło to zło. Nie ma wojen złych i słusznych. Wszystkie są złe. Ale nie można nad tym ubolewać. Tak jak powiedziano w serialu - jak im odpuścimy to nam wejdą na mury. I tak to wygląda. Jeśli nie będzie się walczyć ze złem to zapanuje nad światem.
Nie pisz bredni, że USA to oś zła! człowieku czy ty sobie zdajesz sprawę co się stanie jak upadnie USA? to będzie koniec świata, prawdziwa apokalipsa. Kto wtedy powstrzyma Iran, Koreę Pn, Rosję i inne kraje bandyckie którym przyjdzie do głowy chęć zapanowania nad światem?
Z tego co zrozumiałem, uważasz, że taka Polska prowadziła na przykład w 39 brudną wojnę. I proszę cię, jak się z czymś nie zgadzasz, to nie obrażaj, bo tak samo ja mogę napisać, że piszesz brednie, bo uważasz, że stany są cacy, w świetle tego, że jest to kraj powstały na nierówności rasowej i imperializmie, że amerykanie testują leki na dzieciach z krajów trzeciego świata, i prowadzą wojny za ropę. Myślisz, że nienawiść tej nawiedzonej części świata islamskiego do Stanów Zjednoczonych nie ma żadnego podłoża? Otóż ma, ale mogę wykazać tyle obiektywizmu, że stwierdzę, iż wszelkiego rodzaju nienawiść jest czymś złym. I zapewniam cię, że też obawiam się zmienionego oblicza świata, z tym że wielu ludzi do tej pory doznało zła tylko ze strony USA. Tak więc punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
mało zrozumiałeś z tego serialu. Naprawdę nie dostrzegasz w jakiej patowej sytuacji jest Afganistan? Znaczna część ludzie chce żyć normalnie. Koalicja robi wszystko co może, żeby zapanował tam jako taki porządek ale nie są w stanie bo banda dzikusów talibów i oszołomów religijnych niweczy wszystkie wysiłki.
Ostatni odcinek był kwintesencją polskości. Nasi żołnierze giną za naszą sprawę a w domu nazywa się ich mordercami, najemnikami, media żądają ich krwi. Mi się to po prostu w głowie nie mieści.
To ty może mało zrozumiałeś z historii. Islam swego czasu, nawet w okresie podbojów arabskich, był religią otwartą i tolerancyjną. Wciąż większość muzułmanów takimi jest oprócz ich decydentów i fanatyków religijnych dyskryminujących i prześladujących inne religie. To wieki kolonializmu, nietoleranci i sztucznego wykraczania granic przez Europejczyków oraz wspieranie marionetkowych rządów przez Amerykanów stoją za muzułmańska ksenofobią. Ale kto sieje wiatr, ten zbiera i burze.