widziałm, nie wiem czemu tego nie puszczają, A jesli tak, to baaardzo rzadko. Powiem tyle Mistrz i Małgorzata to moja jedyna ulubiona powieść, której ekranizacja po prostu nie może dorównać.
często tak bywa, że...
jak przeczytasz książkę, a jest jej ekranizacja, to myślisz, że warto obejrzeć. Rzadko się zdarza, by ekranizacja tak świetniej powieści dorównała książcePozdrawiam!
zwłaszcza przy "skromnym budżecie"...
nikczemna wymówka. biorąc się do filmowania TAKIEJ powieści, należało się odpowiednio przygotować.
słabo. 2 dla Wolanda, 1.5 dla Małgorzaty, po 1 dla Mistrza, Korowiowa i Behemota, 0.5 za powieść. razem 7.
nie uwzględniam minus nieskończoność za Buczkowskiego.