Film nie jest fajerwerkiem. To chyba najsłabsza produkcja Argenta. Bohaterka, psychiczna Jenifer, ma ohydną twarz... odrażającą... i może to jest plusem tego filmu. Ogólnie to dałbym 6.7/10
po filmie odechciewa się jeść i aktywności w sypiualnii pewnie też:)
moim zdaniem to ona jest Syreną (leśną)