Już wkrótce na ekranach ponownie zagości Taylor, z tymże będzie to żabiousta Taylor, z odpychającym wyglądem, z którym niedawno pożegnał się skalpel.
Muszę koniecznie zobaczyć, te kolejne znakomite absurdy, bo już opuściłem z dwieście odcinków, a i tak ciągle to samo :) buhaha!
Pozdrawiam!
no...okaże się że wcale nie umarła, że to mistyfikacja była. Została "wykradziona" czy uprowadzona przez Omara i powróci. Możesz już nie oglądać. Choć ja bym nie rezygnowała chciałabym zobaczyć miny Forresterów na widok Taylor. Co do tej operacji - straszną głupotę zrobiła bo była naprawdę piękną kobietą. Teraz już nie jest tak ładna.
http://www.kozaczek.pl/fotki_gwiazd.php?idfot=24502&u=hunter+tylo
Czyste zmartwychwstanie. Już przecież nie pierwszy raz umarła :)
Ale jaja dzieją się w najnowszych odcinkach. Wiecie, że siostra Brooke - czyli Donna, niegdyś ciemnowłosa smarkula, wraca do gry w imagu puszczalskiej blondynki i... uwaga... wyjdzie za kasztana Eryka. To jest dopiero hardcorowy wyczyn? Ile on ma w serialu lat? 80? :)
Pozdrawiam!
A wygląda na 65 choć już dawno powinien mieć więcej. To tak jak Brooke. Jej syn ma już po 20-tce, a ona wygląda jak 40 latka...w dodatku młodsza siostra Ricka - Bridget - teraz po zmianie aktorki wygląda jak 30-latka...co się wogóle nie trzyma kupy...Absurd goni absurd od fabuły poczynając kończąc na wieku bohaterów...