Wiadomo... gra aktorska? beznadziejna, fabuła? nie wymaga komentarza. Ale czy przez przypadek, przez te wszystkie lata, ten serial nie stał się kultowu? Każda wie, kto to Brook i Ridge i każdy poznałby parodię Mody na Sukces. Przez te wszystkie lata ten serial wyrobił sobie tak charakterystyczną formułę (te dialogi, spojrzenia, melodie), że nie można go pomylić z niczym innym ;) Uważam to za jego pewien specyficzny plus^^ Myślę, że rozumiecie o co mi chodzi i jestem ciekawa co wy o tym myślicie ;)
Zgadzam się z tobą. Serial jest beznadziejny i taki smętny. Wszyscy tam płaczą i nie wiedzą co mają zrobić. Serial polega na tym, że oni rozmawiają chodząc po pomieszczeniu, i zawsze gdy kończą gadać jest specyficzne dla tego serialu spojrzenie i melodia. Nie ma tam żadnej akcji wszystko jest powolne i takie żałosne, że jak to się ogląda to chce się śmiać.