W 5351, w lipcu 2008 (czyli za mniej więcej ich rok, czyli nasze pół roku, bo od września znów mamy dwa odcinki dziennie).
Kurde, to słabo. Jej mama Tejlor już dawno by zmartwychwstała :) No ale dajmy dziewczynie czas, młoda jest, jeszcze wprawy nie ma ;)
Tak serio-serio, to aktorka nie chciała dalej grać, więc to mało prawdopodobne, zresztą Steffy (jej bliźniaczkę) gra teraz jakaś w ogóle niepodobna.
PS: Tak a'propos, to wczoraj poinformowano, że nowy aktor będzie od listopada grał Thomasa, Adam Gregory podkupiony z 90210, ktoś jest ciekaw, to już niech sobie go wygoogle'a ;)
Ej to spoko. Bridget też co chwila zmienia twarz :) Za jakiś czas zrobią tak, że pewnie ta bliźniaczka Stefi będzie grać też Fibi, która na pewno ożyje - geny po matce zwyciężą śmierć, ja ci to mówię :)
Co tam Bridżet, Fibi - pffff! Grunt, że Bruk, Ridż, Erik i Stefani są niezmienni, jak stałe matematyczne - to są prawdziwe filary tego serialu! Nawet wiek im się nie zmienia, a przynajmniej tego nie widać :)