moze mi ktos napisac w skrocie jak potocza sie losy malego Erica?(kto bedzie mial nad nim opieke)
Tu dam spoiler co do powyższego pytania:
Macy poznała Decona - ojca Ericka III na spotkaniu alkoholików. Zakochali się w sobie i postanowili mieć prawa do Erica III - jeszcze prawnie nie adoptowanego syna Ricka i Amber.
Z początku prawo do wizyt, a wszystko szło dalej... Amber napadła Macy na ślubie, Gladys nagrała to na video co zostało wykorzystane przeciwko niej w późniejszej sprawie o odbiór Ericka III. Macy stała się bezpłodna po operacji, więc chciała mieć dziecko czyli Ericka III, szczególnie, iż ubzdurała sobie, że Amber jest złą matka. A tak na prawdę nie jest ,ale jest bardzo impulsywna i przyciąga kłopoty. Rick miał plan rozwiedzenia się z Amber aby sam mógł adoptować syna a za jakiś czas wrócić do Amber ale wygrała ich miłość i rada Stephanie że byłby to błąd, niestety gdy sąd postanowił iż to Macy i Deacon adoptują Ericka III (w Ameryce sądy cenią biologicznych rodziców) spanikowana Amber (która w przeszłości obiecała przed śmiercią Becky że uchroni jej synka) porwała Ericka , po drodze przypominała sobie pogrzeb dwójki jej dzieci (ciało pierwszego syna zostało przeniesione do Los Angeles i pochowane z jego siostrą, która także w 2002 urodziła się martwa) Amber więc uciekła z ErickiemIII do rodziców Becky-cioci Tilly i Joego, do tej Doliny śmierci. Rick był w szoku, przecież Amber kolejny raz wycieła mu numer. Macy i Deacon natychmiastowo zreagowali i Deacon z porucznikiem Backerem (ciemnoskóry od lat uczestniczący w sprawach Forresterów) ruszyli za Amber, podejrzewając gdzie nawiała, siłą wdarli się do chatki Joego i Tilly (nienawidzących Deacona, który porzucił ich córkę).
Amber uciekła tyłem, szybko pędziła autem z Erickiem III a policja za nią, w pełnej panice uciekła na urwisko. Po namowie Deacona i policji oddała chłopca. Poszedł on do wozu z policjantem, a sama Amber po rozmowie z Deaconem i Backerem spadła z urwiska, trafiła do szpitala w którym Macy przyszła powiedzieć, iż udowodniła ona jaką jest matka i teraz Ona (czyli Macy) już w ogóle odetnie jej kontakt.
W kolejnych dniach Rick powiedział tam Amber, że to była ostatnia kropla wszystko jej wybaczał ale nie to jak naraziła na ryzyko Ericka. Teraz stracili go więc on nie może z nią być za to porwanie i że nie zwróciła się o pomoc do niego i sama uciekła. O dziwo Amber po niedługim czasie powróciła do formy i jako że wtedy Macy miała śmiertelny wypadek, Amber u Deacona zaczeła pomagać przy opiece nad Erickiem III.