Niestety obejrzałem. Zbitek absurdów i głupot. Nie potrafią się zdecydować czy Monarch jest zły czy dobry. Nie wiedzą czy tytany są dobre czy złe. Próbują się ratować mieszając linie czasowe, ale głupota jest ciągle głupia. Aktorstwo nie istnieje jeśli nie ma scenariusza. Bohaterowie ogulnie zagubionymi dupkami. Co ciekawe prawie nie ma potworów, a jeśli je pokazują to są wyłącznie ... brzytkie.
Nie przychodzi mi do głowy nic pozytywnego.