Po pierwsze, jest to serial bardzo "polski" co nie każdemu może się spodobać. Myślałem, że będzie on robiony pod nordycki klimat ale myliłem się, wszystko jest robione w stylu "Kryminalnych", "Detektywów" czy innych "Malanowskich". To już co kto lubi. Ogromnym minusem są tu fatalne dialogi naszprycowane wulgaryzmami co totalnie niszczy jakikolwiek poziom tego serialu. Aktorsko tragicznie wyszła Zuzanna Mikołajczyk (Jagoda) i główna bohaterka też jakoś tak sztucznie. Jeżeli chodzi o pozostałe role i całą resztę to nie wypada ona źle. Na plus bardzo dobra muzyka i odpowiednie tempo narracji.