PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=735187}

Mr. Mercedes

7,5 5 980
ocen
7,5 10 1 5980
6,5 4
oceny krytyków
Mr. Mercedes
powrót do forum serialu Mr. Mercedes

Serial jest mocno średni. Wręcz książkowy, co w tym przypadku nie jest atutem. Zapraszam do mojej recenzji https://popkulturysci.pl/mr-mercedes-recenzja/

dariuszfilipek

Gdzie oglądałeś?

ocenił(a) serial na 6
Dylulilulaj

Heh... W tym przypadku nie miałem za bardzo opcji, bo ani na Netflixie, ani na Prime Vieo, ani na HBO GO, ani na Showmaxie tego nie znajdziesz, więc musiałem posiłkować się torrentami. Serial leci na Audience (premium cable od Kingdom).

dariuszfilipek

Mi najbardziej jest żal tego, że zmarnowali strasznie potencjał sceny z listem od Bradiego do Hodgesa. W książce to był naprawdę klimatyczny moment, który ciągnął sie przez kolejne strony, ale trzymał w napięciu. A w serialu, wraz ze zmianą medium przekazu, papierowy list zamienił się w video wysłane na maila. Na mnie to w ogóle nie zrobiło wrażenia, a mogłoby robić.
Ogólnie to przedstawienie "wirtuala" się wydaje trochę toporne jakby zabierał się za to ktoś nieco starszej daty. Niepotrzebnie serial naśladuje w tej materii książkę (King zdaje się wiedzieć conieco na temat "komputerów", ale jednocześnie pisze o nich jak ktoś kto próbuje udawać, że rozumie młode pokolenie itd.)

No i szkoda też, że tak szybko poznaliśmy Brodiego. Może początkowe ukrywanie twarzy mordercy za tajemniczym listem (czy ogólnie jej ukrywanie) to oklepany chwyt filmowy, ale tutaj by dodało to klimatu (tak jak dodawały w książce).

Cała reszta serialu wydaje się jak na razie sprawnie pomyślana i nawet ma swój nastrój, włączając w to specyficzną pracę kamery "z ręki". Fajnie też, że się nie patyczkują, jak ma być krew to jest, ma być poirytowany, zgorzkniały bohater - to rzuca mięsem z szkockim akcentem. No i dobór aktorów jest chyba bezbłędny. Może humor jest trochę przyciężkawy, ale idzie się uśmiechnąć (przy tej sasiadce z księżyca). Ciekawe jak to się dalej potoczy. Raczej nie ma co spodzewac sie arcydzieła.

ocenił(a) serial na 6
Burzujzmiasta

Prawda. Wszystkie te momenty, kiedy King próbuje zgłębić hakerskie meandry, wychodziły pokracznie.

Co do sąsiadki to dałem się zaskoczyć, bo Pana Mercedesa czytałem chwilę temu i całkiem o niej zapomniałem. Przypomniałem sobie w trakcie i uśmiechnąłem się do siebie, bo ta scena ciągle bawi. Jednak takie rzeczy lepiej wypadają, gdy się o nich nie pamięta. Dlatego nie jestem wielkim fanem ekranizacji (nawet tych luźnych) i wolę adaptacje - w zależności od ilości materiału źródłowego. Wydaje mi się, że tutaj jest największy problem serialu. Próbuje kalkować zbyt mocno, zbyt wiele książkowych elementów na potrzeby zupełnie innego medium.

Na razie sobie drugi odcinek daruję, ale pewnie jeszcze kiedyś sprawdzę.

dariuszfilipek

Nie ma jak oceniac serial po jednym odcinku.

ocenił(a) serial na 6
Piterunio

To nie była ocena całego serialu, a jednego odcinka. Znacząca różnica...

ocenił(a) serial na 8
dariuszfilipek

A ja właśnie uważam, że nie jest mocno książkowy i nie zawsze wychodzi to na dobre. Wiele wydarzeń w książce było przedstawionych lepiej, a tutaj jest lekka kombinatorka. Mimo to, dla mnie i tak bardzo dobry :)

ocenił(a) serial na 6
elko1904

To jest kwestia zapychania fabuły. Po prawdzie zabrakłoby rzeczy na serial, a byłoby zbyt wiele na film. Podobało mi się to, jak wybrnęli z tego w przypadku filmu Misery, a ostatnio przy adaptacji American Gods Neila Gaimana dla Starz. Przyznaję, że nie przepadam za ekranizacjami, wolę odkrywać rzeczy na nowo. Odtwarzanie tego, co znam, jest trochę wtórne.

Jednak największym problemem Mr. Mercedes jest brak polotu. Jakieś przykuwającej przed ekranem szpili. Może przez to, że fabułę praktycznie znam na pamięć, właśnie z książki. Chociaż z ostateczną oceną wstrzymam się do końca sezonu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones