mam nieodparte wrażenie, że twórcy niesieni euforią powodzenia pierwszego sezonu, podeszli bezkrytycznie do swojej roboty i powstał taki oto potworek
głupie to, naciągane do bólu, ale przede wszystkim nuuuuuuuuuuuuuuuuuuudnie potwornie
z magii pierwszego sezonu zostało tylko na kilka pierwszych minut...
nie wiem czy chcę w to brnąć dalej.....