Mroczna materia
powrót do forum 1 sezonu

Cóż, niezły klimat i w sumie ciekawy koncept. Może niespecjalnie nowatorski jeśli chodzi o podróże między równoległymi światami, ale motyw protagonisty i antagonisty jako tej samej osoby - interesujący. Niestety, jest co najmniej kilka problemów.
1. Aktorskie drewno - dotyczy praktycznie każdej z pierwszoplanowych postaci.
2. Dość absurdalne i nielogiczne decyzje bohaterów dotyczące wchodzenia w kolejne światy. W efekcie znaczna część fabuły staje się sztucznie wydumana.
3. Przedostatni odcinek - czemu żona głównego bohatera zaufała akurat TEJ wersji tegoż???
4. No i nieszczęsna polityczno-poprawne wbijanie widzowi pałką do głowy właściwych poglądów. Pal licho osadzanie czarnych aktorów w rolach, które cały przedstawiony świat czynią co najmniej sztucznym. Ale motyw "idealnej wersji świata", która wita widza pięknym obrazkiem szczęśliwej homo-pary nie jest już nawet groteskowy. Jest żenujący,

Pi_Er

Co polecasz w takim razie, w gatunku s-f? tylko Proszę żadnego woke gówna bez hipsterskiego humoru, ani farbowanych Julek z Tiktoka. Bo już tym rzygam. Obecne kino to kompletne gówno.