Mam na mysli np. postaci, które nie występują w książkach - np. w żadnym tomie nie ma wmianki o Bobku, czy o Czarownicy, która też kiedyś tam się pojawiła w serialu.
Moim zdaniem powstało tyle książek i zbiorów opowiadań, że takie 'dodatki' i nowe przygody (nie książkow) zypełnie nie były potrzebne, bo i tak książki stanowią materia na długi serial.
A co Wy o tym sądzicie?
Co Wam się NIE podoba w serialu?
Mi się w tej bajce tylko nie podoba że przesypiają zimę, dom taki trochę smutny ma wygląd a mimo to i tak pasuje do bajki i jeszcze mi się nie podoba że Tatuś i Mamusia Muminka nie maja jakichś normalnych imion:) To tylko 3 minusy, reszta jest super.
przeczytałem wszystkie książki o Muminkach, i faktycznie, nie ma tak wzmianek o Czarownicy i Bobku, ale Bobka można spotkać w niedawno wydanych komiksach o Muminkach autorstwa Tove Jansson, nie jakichś tam dorabianych