PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=119826}

Muminki

Tanoshii Moomin Ikka
1990 - 1991
7,6 44 tys. ocen
7,6 10 1 44048
7,6 14 krytyków
Muminki
powrót do forum serialu Muminki

musze przyznac ze zawsze balem sie buki. bobek tez jakis lewy... wielki stary dom gdzies samotnie stojacy...brr...
a poza tym jakies to dziwnie, pamietam jak trafili podczas powodzi do jakiegos opustoszalego teatru... albo do opuszczonej latarni morskiej... pamietam jka balem sie takiej muzyki...chyba byla grana na organach... nie ma to jak nocne schizy...

ocenił(a) serial na 9
antek

O to, to właśnie! Typowa robota Japończyków... zimno, ciemno i do domu daleko... Buka straszna, samo imię jeżyło mi włosy na karku (miałam z 5 lat jak to leciało w telewizji).
A propos muzyki: kiedy byłam mała, to najbardziej się bałam (teraz to mnie śmieszy) ''Na ulicy cicho sza...'' Naprawdę!

captain_cassidy1912

no taak, bo to rzeczywiscie dziwne lekko było...O_o

Your_Worship

Nie no ludzie nie róbcie z tej bajki koszmaru :-)

antek

Muminki wymiataja... szczegolnie ksiazki

zwol

ale nie schizofreniczna - no bo co niby głosy muminków ma się słyszeć albo Buka prześladuje? No co Wy na głowę upadliście?

antek

Muminki są MROczne.. i dlatego je lubię =] hih

antek

Muminki może i były tajemnicze, ale za to znacznie ciekawzse. Np. taki "kubuś puchatek"- nigdy nie potrafiłem przy nim usiedzieć do końca, bo już na początku umierałem z nudów. Tajemniczość i dziwność tej bajki nadaje mu właśnie to coś, czeego brakuje innym bajkom i dlatego ma tylu fanów. A tak pozatym to wiecie wogule co znaczy schizofrenia?? Nie wydaje mi się żeby to słowo było choćby troszkę adekwatne do tej bajki. Schizofrenie to mają stare babcie gdy mają problemy z pamięciom, a nie mroczne bajki. Życie jest mroczne, a ta bajka jest metaforą życia.

andrew_27

Kubuś Puchatek ma za dużo morałów. I te zwierzątka takie słodkie ... Czasami są super, bardzo lubię Kłapołuchego czy Tygryska, a niektóre teksty z Puchatka weszły do naszego domowego słownika, ale to jednak nie to ...
Co do Muminków: po dyskusjach z wielkoma kolegami/żankami doszliśmy do zgodnego wniosku, że wszyscy baliśmy się Buki. Teraz to dla mnie jedna z ulubionych postaci, jak Mała Mi czy Ryjek. Budujemy ją ześniegu jak się nie lepi, bo to tylko górka ...
Pozdrawiam
Ps. Nie lubię Panny Migotki. A rodzice Muminka to najfajniejsi bajkowi rodzice pod słońcem!

ocenił(a) serial na 10
andrew_27

andrew_and _end: Shizofrenia nie polega na kłopotach z pamięcią. Od tego jest horoba Altzheimera. Schizofrenia polega na rozszczepieniu umysłu. To po pierwsze.
A po drugie:


Chciałbym wykazać wyższość Muminków nad Kubusiem Puchatkiem.

1. W Kubusiu Puchatku nikt nowy nie wchodzi do Stumilowego Lasu. Ciągle te same osoby, te same teksty. Natomiast Muminki są tacy gościnni, że co rusz do ich domu przychodzą coraz to nowe stworzenia.

2. Bohaterowie Kubusia Puchatka są nijacy. Przypatrzmy się np. -Kłapouchemu: Co można o nim powiedzieć? Wygląda, jakby całe życie chodził na prochach.
-Puchatek: łazi ciągle z miodem i się obżera. Nie zdziwiłbym się, gdyby chorował na bulimię.
-Królik: Zamknięty na świat. Ogranicza się wyłącznmie do swojego ogrodu z marchewkami.
-Świstak: Nikogo nie lubi, dlatego zszedł pod ziemię (nie tak się rozwiązuje problemy)
-Krzyś: Jak na moje oko nie jest normalnie rozwijającym się chłopcem. Jest trochę niedorozwinięty. W przyszłości nie będzie zdolny do zawierania normalnych kontaktów międzyludzkich.
-Kangurzyca: ciągle trzyma swoje dziecko pod kloszem. W taki sposób robi mu kerzywdę. Potem wyrośnie z niego coś pokroju Krzysia.
Muminki natomiast tworzą wspaniałą kochającą się rodzinę. Ich relacje są zdrowe, (to pewnie wynik wzorowego wychowania). Muminek poznaje Migotkę (można tu mówić o przyjaźni). Paszczak ma swoje hobby, Ryjek jest trochę leniwy, ale zdolny do racjonalnego myślenia. Jedynie Bobek nie pasuje do reszty.
Podsumowanie: "Kubuś Puchatek"-większość postaci posiada kompleksy, z których co gorsza nie zdają sobie sprawy. "Muminki"- same wzory godne naśladowania (prócz Bobka).

3.Dolina Muminków pełna jest niespodzianek, bohaterzy pozwalają sobie na "wypady poza miasto", natomiast w Stumilowym Lesie nic się nie dzieje, a bohaterzy nie wystawiają nosa poza Las.

Czy trzeba jeszcze pisać coś ponad to?

ocenił(a) serial na 10
mnich

Zgadzam sie mnichu z tobą, Muminki nie są żadną schizofreniczną bajką, tylko tajemniczą, czasem mroczną nigdy nie wiadomo co się wydarzy! Każdy ma inny charakter, zainteresowania, wciąż się coś nowego dzieje. I nawet Buka, Hatifnaty i inne stworzenia jej nie są w stanie popsuć:):)Przynajmniej przez nie nie ma w Muminkach nudy!

ocenił(a) serial na 10
Betinka

Hm, Kubuś Puchatek to wg. mnie żadna konkurencja dla Muminków.
Zastanawiam się za to, czemu jest mniej więcej tyle samo zwolenników Smerfów...
Czy ktoś może mi wyjaśnić, co jest pociągającego w stadzie niebieskich przygłupów? o_O

untitled

Hej, jak to, oczywiście że piszcząca Smerfetka i mądry Papcio ;))) Jedynymi osobami (można tak nazwać te niebieskie stworki) jakie tam lubię to Ważniak i Maruda. No i może Ciamajda. Nie, mimo wszystko wolę Smerfy niż Kubusia Puchatka. Przy całym szacunku.
A hatifnaty i Buka to jedne z najlepszych czarnych (hatifnaty są białe ... no nic) charakterów dla dzieci! Lubię je, naprawdę.

Kotylion

Aaa .. bo tacy mroczni jak buka itp. są chłopcy z TH hahaahahha !

mnich

Bobek Też jest wzorem!!!!
Umie dziękować i w głebi duszy jest dobry. Pamiętacie jak zrobił doły potwora tylko z powodu Taty Muminka?

antek

Wyżdzość Muminków nad Kubusiem Puchatkiem jest bezapelcyjna, co do Smerfów to kiedyś je uwielbiałam ale teraz mnie nudzą (posmerfujmy, smerfny, aha i krótkie odcinki). Muminki przynajmniej są ciekawe. Cały czas się coś dzieje, są tam wartości moralizatorskie. Jest czarny charakter w postaci Buki i Bobka dlatego jest realistycznie. Przecież wszyscy nie mogą być dobrzy i mili. Oprócz tego element tajemniczości-Buka i mądry zawsze zamyślony Włóczykij.

antek

Hmm... Coś w tym musi być, że Muminki są lepsze od Kubusia Puchatka... Jak byłam mała to bałam się czasem Muminków ;)). Kubuś-moralizatorski, choć jak teraz oglądam, to mogę się doszukać symboli i alegorii, ale tak to w sumie nudny. Muminki są ciekawe, choć bałam się hatiflatów, czy jakoś tak XD i Buki. Ale i tak te "stare nowe" bajki: Smerfy, Kaczor Donald, Kubuś Puchatek i Muminki górą!!!