Czyli już mamy pewność, co z kardynałem :-(
Dobra wiadomość: już kręcą drugi sezon! Skoro tak, nie mogli uwzględnić Capaldiego, który nadal ochrania ludzkość z niebieskiej budki...

Ale pewnie tylko w 2 sezonie. Capaldi wróci, w końcu kim byliby Muszkieterowie bez niego?? :D
Ucieszyła mnie wiadomość o 2 sezonie mam nadzieję, że będzie równie epicki co 1 sezon.
Ciekawa jestem jak Marc Warren zagra może jakiego psychopatę?? To byłoby fajne nie przeszkadzało by mi to :D. W końcu to Brytyjczyk, zarąbiście :D
Nie mogę się doczekać.

Pomysł z Rochefortem jest o tyle fajny, ze w powieści działał na zlecenie kardynała. W ten sposób kardynał nadal może knuć, tyle że nie będzie go na ekranie :-) A jeśli będzie 3 sezon (co jest bardzo prawdopodobne, bo "Muszkieterowie" zebrali całkiem dobre oceny), to także liczę na powrót Capaldiego. Może uda się trafić z kręceniem akurat na czas, gdy będzie wolny :-) No i mam nadzieję, że 2 sezon wyemitują szybciej niż pół roku po nakręceniu...

To i tak dużo czekania na 2 serie. Po 2 sezonie osiągnie sporą popularność oczywiście po 1 serii również zyskał rzesze fanów. Pewnie będzie jak mówisz, że 3 sezon ukaże się.
A 2 seria też będzie miała 10 odc??
Albo może też być, że Richelieu pojawi się na początku być może w pierwszym odcinku 2 sezonu wiesz tak gościnnie skoro siedzi na planie Doctora.. taki mały epizod mu wystarczy by jakoś pokazać w jaki sposób ściągnął Rocheforta do Francji i jakie zadanie mu powierzy :)

Rochefort? Na śmierć zapomniałem, że go do tej pory nie było xP - czyli faktycznie nie jest tak źle jak można było się spodziewać, tj. kardynała mogą gdzieś wysłać, można dalej o nim mówić, może działać z ukrycia i w ogóle, a Rochefort to tylko narzędzie. Mam nadzieje, że o to właśnie będzie chodzić : )