Serial bardzo wciąga. Świetne ujęcia, ciekawa intryga i fajne sceny walki. Z minusów - trochę za bardzo wieje patosem i irytuje to, że niektórzy z bohaterów po przyjęciu ciosu mieczem w bebechy po paru godzinach wstają, otrzepują się i ruszają dalej jak gdyby nigdy nic. Tak że bajeczki trochę jest. Humor w serialu typowo azjatycki, jakby się oglądało filmy kung-fu made in Hong Kong z lat 70. No i te nostalgiczne piosenki w tle.
W każdym razie 7/10 i warto rzucić okiem.