Ale "A True, True Friend" wyszło dość kiepsko. Jednak "What My Cutie Mark Is Telling Me" było ok

Naprawdę "True True Friend" Ci się nie podobało? Ok, rewelacji nie było, ale moim zdaniem wyszło im bardzo...Poprawnie. Bez tragedii, bez rewelacji. Trochę taka nijaka.

"What My Cutie Mark Is Telling Me"-strasznie mi się nie podobała część Pinkie Pie. :/

To jedyny odcinek gdzie oryginał był dużo leprzy i trochę się zawiodłem na polskim tłumaczeniu. Ale jak na nasze polskie standardy to całkiem całkiem im wyszło

Zdaniem mym "What My Cutie Mark Is Telling Me" było zajedwabiste, ale co do "True True Friend" mam spore zastrzeżenia. Rainbow Dash i Applejack, które bardzo dobrze zaśpiewały w pierwszej piosence tu po prostu fałszowały, z kolei Rarity zaśpiewała dobrze, ale za cicho co wybijało z rytmu tej cudnej piosenki.

Mnie też trochę nie odpowiadało ta nagła zmiana głosu u Rarity. Moim zdaniem osoba podkładająca jej głos w ogóle nie umie wczuć się w tą postać, a śpiewanie wychodzi jej z trudem.

Tak, w "True true friends" najmniej mi się podobała część Rainbow Dash. Zdziwiłam się, że tak fałszowała, bo nigdy wcześniej jej się to nie zdarzyło.

Rarity źle zaśpiewała, to była najgorsza partia wokalna w tej piosence.

A mnie się to w polskiej wersji podoba! Haha!! Nawet oryginał też jest dobry! :)