Oglądam teraz odcinek gdzie Smolny przyszedł ze swoimi synami i jeden lol, normalnie tacy
odwaleni, te zachowanie przy Smolnym to wgl tacy grzeczni, poukładani...Ale jak nie ma "Smolucha"
to zupełnie inne dzieciaki...
jak tatuś :D przy Baśce Smoluch zachowuje się całkowicie inaczej a jak jej nie ma to wtedy pokazuje swoje prawdziwe oblicze, z nim to będą jeszcze jakieś cyrki
Moim zdaniem w ogóle nie dojdzie do ślubu. Już gdzieś to pisałam, ale powtórzę się ;)) - czuję, że Smolny nie wytrzyma i szarpnie albo uderzy pyskującego Kubę, Baśka to zobaczy i na tym się skończy. Albo zobaczy jak strofuje swoich własnych synów i wtedy się przestraszy i wszystko odwoła.
Ja też lubię ten wątek :-) To zasługa aktora odgrywającego rolę Smolnego. Naprawdę dobry aktor, który stworzył ciekawą, nieco przerażającą i budzącą wątpliwości postać. Fajna odmiana w tym nieco już przynudnawym serialu :-)
Dokładnie jeszcze tylko on trzyma jakoś ten serial, bo ostatnio takie nudne jest zycie innych bohaterów... aż już się nie chce oglądać
Spojlery!
Krzysztof wyzna Basi, że mu na niej nie zależy i rozstaną się. Odcinek później okaże się, że umarł jego ojciec.
http://www.telemagazyn.pl/seriale/archiwum/1000018745583,idp.html
http://www.telemagazyn.pl/seriale/archiwum/1000018745975,idp.html
A tu ;) Są tu opisy odcinków ze sporym wyprzedzeniem. Jak ktoś nie lubi wiedzieć, co się zdarzy w przyszłości, to nie polecam ;)
A ja myślę nadal, że on był z Barbarą tylko dlatego, żeby w jakiś sposób zbliżyć się do Kingi ;D