Na wspólnej to niezły serial, ale boję się, że niedługo będzie z nim tak jak na przykład z KLANEM.
Ja oglądam od samego początku i moim zdaniem strasznie się stacza, jest monotonny i nudny.
To prawda, na samym poczatku tez zaczelam ogladac, ale szybko sie okazalo, ze z odcinka na odcinek jest coraz gorzej. Brakuje troszke pomyslow, a "przygody" bohaterow sa po prostu niezyciowe. W jakim swiecie oni zyja?! Jedyne, co mi sie zawsze podobalo, to stroje i dodatki dobrane pod kolor tapet, dywanu, filizanek, zegarka, czegokolwiek. Czy to dom, czy restauracja, czy inne miejsce, zawsze znajdzie sie cos o podobnej intensywnej barwie:)