PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=36386}
5,2 44 tys. ocen
5,2 10 1 43674
5,2 14 krytyków
Na dobre i na złe
powrót do forum serialu Na dobre i na złe

Niemal każda ciąża w Leśnej Górze jest zagrożona.

A jakie wy dostrzegacie obsesje scenarzystów?

bambuk

dostrzegam jeszcze
- rozbijanie wszelkich związków - jakaś brazyliada, albo Moda na sukces. Ciężko tu znaleźć jakiś porządny udany związek, bo prędzej czy później rozstanie, rozwód, zdrada itp. itd.
Np. Witek i Lena - przeszli przez dramatyczne chwile (jej chorobę nowotworową, mało nie umarła), a potem jak wrócili do normalności, to gdy zaczęło się nie układać, to Witek ot tak zdradził ją z Agatą.
Albo - Hana - Radwan był dla niej miły, trochę ją pokokietował, a Hana podłamana chwilowym pogorszeniem relacji z mężem Gawryłą, wskakuje Radwanowi do łóżka.

Wiem, że czasem tak bywa w życiu - rozstania, rozwody, ale w tym serialu już przesadzają. No ale tak to jest, jak serial leci ileś lat, to coś się musi dziać, więc wymyśla się cokolwiek.


- nieznajomość antykoncepcji - wykształceni ludzie (lekarze, lekarki), a tak łatwo "wpadają". Padłam ostatnio, jak okazało się, że Ola jest znowu w ciąży (i to ze zmarłym facetem, żal mi już tej Oli).
PS. Oczywiście wiem, że czasem i antykoncepcja zawodzi. Jednak tu niektóre sytuacje były tak zasugerowane, ze bohaterowie bez żadnego zabezpieczenia poszli ze sobą do łóżka. A potem wielkie zaskoczenie, że ciąża.