Dlaczego Fraszyńska w obecności Mikołaja wyśmiewa się z kompulsywnych?
Czy tak ma wyglądać idealna służba zdrowia?
Nad chorymi somatycznie lekarze omal nie pękną ze współczucia, a z chorych nerwowo i psychicznie się wyśmiewają?
Czy serial utrwala mentalność Polaków w tej kwestii?
Polka(niestety)