Bo obejrzeniu ostatniego odcinka jestem trochę zaskoczony,nie spodziewałbym bym się ze za pomysłem zatuszowania sprawy stał mecenas Karski ,szkoda ze nie wyjaśnili dokładnie co stało się z Protasem
Przyznam szczerze, że ja po obejrzeniu 13 odcinka czuje pewien niedosyt (podobnie miałam w przypadku serialu "Naznaczony"). Odnoszę wrażenie, że twórcy serialu w tym 13 odcinku chcieli pokazać bardzo wiele, ograniczył ich czas i pozostawili wiele kwestii pod znakiem zapytania. Przydałby się jeszcze jeden odcinek. No chyba, że szykują drugi sezon...
Ale ja zadaje sobie następujące pytania?:
1. Dlaczego Mayer wyprowadził się od Anki? Przeszkadzał mu fakt, że zaczęła pracować?
2. Skąd w 13 odcinku wziął się ten policjant, co niby był zamieszany w handel kobietami?
3. Pod koniec 12 odcinka Potocki aresztuje Tomka Kamińskiego. W 13 odcinku Tomek jest na wolności. Ale nie wyjaśnili dlaczego?
4. Co się stało z Protasem? Aresztowano go za zabójstwo Wolańskiego?
Tomek raczej nie wyglądał na szczęśliwego ojca córeczki...
Najbardziej winnym zatuszowania sprawy gwałtu okazał się Karski. Marta go nie ukarała, choć jemu życie wymierzyło największą karę.
Może coś pokręciłem, ale wydaje mi się, że...
1. Tak, właśnie dlatego. Zaczęła się upodabniać do swojej matki i odsunęła sprawy miłosne na dalszy tor, jak dla mnie to nie wymaga dalszego wyjaśnienia.
2. Nie jestem pewien, ale on chyba też chciał rozwiązać sprawę tych gwałtów, ale porwali (zabili) mu żonę.
3. Aresztował go za zniszczenie dowodów, ale Potocki wiedział, że Kamiński zrobił to w słusznej sprawie, a sprawę da się rozwiązać i bez tego dysku.
4. Możliwe, to akurat mogliby wyjaśnić. Za twoją teorią przemawia to, że Protasa mogła zmienić szczodrość i miłosierdzie Marty, a także miłość do syna, po prostu sumienie go dręczyło i poszedł do pierdla, ale wg mnie lepszym pomysłem byłoby, gdy Protas zginął podczas wykonywania zlecenia (ostatniego w swojej karierze) aby zapewnić przyszłość synowi i oddał go jedynej osobie, jakiej mógł zaufać - Marcie.
Fakt, ale może dlatego, że był trochę na pi*dzie, a może, bo jest zmęczony robotą. Ale zabawki w domu są? Są. Więc może pogodził się z żoną i jest kochającym ojcem.
Ciekawy wątek z Karskim, nie przypuszczałbym. Marta widziała, jak Karski zmienił się (na lepsze), Spokorniał. Jego nagroda - 100000$ - okazała się jego karą, więc zaniechała zemsty, może ze względu na córkę.
Mnie zastanawia jeszcze jedna kwestia. Na początku 13 odcinka Cichy mówi, że młody Leszczyński zabił Niemczyka. Tymczasem Niemczyk żyje i siedzi w pudle. Szkoda, ze nie wyjaśnili tego wątku.
Mogli spokojnie nakręcić jeszcze jeden odcinek, żeby to wszystko miało ręce i nogi.
Cichy jest narratorem auktorialnym, czyli automatycznie nie musi być wszechwiedzący. A poza tym każdy, nawet najlepszy serial ma jakieś babole.
to było tylko domniemanie, ale jak go znaleźli (Niemczyka) do musiał być w opłakanym stanie skoro jeździ na wózku
Protas to rozumiem ten płatny morderca którego syn przyszedł do Marty na końcu? Jeśli tak, to Sajmo obiecała mu kiedyś, że zajmie się dzieckiem jak coś mu się stanie. Wniosek jest taki, że on nie żyje. Ogólnie cała ta scena pokazuje, że plany na drugi sezon są.
"2. Skąd w 13 odcinku wziął się ten policjant, co niby był zamieszany w handel kobietami?"
Policjant pojawił się już w 3 odcinku. Kamiński był u niego w sprawie gwałtu na Tamarze, on ją znalazł. Dostał od niego jej bieliznę. Ponadto był komendantem w mieście, gdzie przerzucali żywy towar. Węszył, węszył - aż zona mu zniknęła, więc przestał.
"Tomek raczej nie wyglądał na szczęśliwego ojca córeczki.."
Średnio im się z żoną układało, ponadto nie chciał dzieci, ciąża go zaskoczyła, a do tego też dochodzi specyfika jego zawodu. Naoglądał się syfu w życiu... chociaż ja nie odniosłam wrażenia, że się nie cieszy ;)
Masz rację z tym policjantem. Odcinek 3 był jakiś czas temu, więc nie pamiętałam. Dzięki za info:)
A co do Tomka. Może on miał jakieś nadzieję, że pomiędzy nim a Martą będzie jakieś uczucie...
Tomek i Marta..? E. chyba nie. Tomek był w jakimś stopniu zafascynowany Martą, ale raczej na uczucia żadne chyba nie liczył ;)
Bardziej ku Tamarze go ciągnęło, ale task serio, to chyba żonę kochał :)
Mnie wkurzyło trochę to że Sajno cały czas szukała tego który ją zgwałcił..kiedy już się dowiedziała to myślałam ze będzie jakieś spotkanie ona mu dowali.. jakoś ostro się na nim zemści a tak to nawet gadki między nimi nie było, zero wytłumaczenia, czegokolwiek. Powinien być drugi sezon bo jest jeszcze wiele do wyjaśnienia. Zginął w wypadku i tyle. Taki niedosyt delikatny czuję..
Marta nie mogła się z nim spotkać bo nie dopuścił do tego Leszczyński powodując wypadek
a poza tym dobrze się ukrywał - często zmieniał miejsca pobytu mieszkając w przystosowanym aucie
O nie - dajmy już spokój z tymi sezonami.
Serial przywraca normalne ramy dobrego serialu telewizyjnego z kilkunastoma odcinkami i koniec.
Twórcy chcieli zrobić drugi sezon, podobno mają napisany scenariusz. Ale nasz kochany Polsat, ma to w dupie, ponieważ oglądalność za niska. Kilka odcinków było poniżej 2 milionów, ale 3 ostanie odcinki mieli ponad 2 miliony.
A to akurat był dobry pomysł, niespodzianka, pokazanie, że za sprawą stał wcale nie ten, kto najbardziej na niej skorzystał, tylko nie wyjaśniono do końca relacji Karskiego z żoną i jego upadku.