rozstała sie z nim bo był o nią zazdrosny .. czekając na nią nie wiedział że ktoś napadł na 'Colony'i ze Sam ma kłopoty.. zostawił jej wiadomość .. 'co sie z nią dzieje.. czy znowu jest na zapleczu z Trentem i czy znowu sie puszcza...' ona dopiero rano odsłuchała wiadomość dotychczas myślała że Devon się on nią martwił.. i wtedy mu pokazała tą wiadomość i powiedziała że mu tego nie wybaczy..(dla wyjaśnienia Trent wcześniej ją pocałował, a Sam powiedziała to Devonovi, on sie troche wkurzył ale ona mu to wytłumaczyła) heh.. troche sie rozpisałam..:P:P

wieeelkie dzięki:) teraz wszystko mi się rozjaśniło

a po tym pocałunku na zapleczu Sam z Trentem Devon jej wybaczył. Zamówił pizze, ona została już u niego w pokoju, a nad ranem właśnie jak koleżanka wyżej opisała, odłuchała wiadomość i rzuciła Devona. Choć według mnie Trent bardziej do niej pasuje :)