Zapowiada się świetna walka Sasuke vs raikage obstawiajcie kto wygra
I jeszcze jedno na jednym z stron mamy interesujący obrazek mianowicie Sasuke w tle którego znajduje się czacha ewentualnie kościotrup :) sasuke bez problemu odbił atak samurajów jak myślicie czy jest to Susanoo który przekazał mu itachi (wiem że to wygląda inaczej) Czy też jest to tylko taki zabieg jest tam mowa o tym że czakra sasuke się zmieniła na bardziej mroczną i dlatego mamy taki a nie inny obrazek??Tak czy owak to może i raczej powinna być świetna walka :)
Mam nadzieje ze Sasuke w końcu dostanie wciry żeby sobie uświadomił ze wcale nie jest taki silny:) Już przy walce z killerbee praktycznie prawie 2 razy nie żył, a braciszek pszczoły ma być jeszcze silniejszy. Zobaczymy, napewno szykuje się dobra walka na wysokim poziomie na pare chapterow. Do tego wszystkiego ciekawe jaką bajeczkę Tobi aka Madara wciśnie Narutociakowi o Sasuke :)
Mam nadzieje, że Sasuke zwycięży, chodz jak wiemy ta walka może nas bardzo zaskoczyc ;) Jeśli nawet Raikage jest taki silny, to Sasuke posiada Mangekyou Sharringana, z ktorym, naprawde trudno zwyciężcyc.
Ciekawe jakie moce posiada Raikage ;) Dowiemy sie za kilka dni.
Ta walka będzie, no cóż, dobra. Zapowiada się niezła trzeba przyznać. Aczkolwiem mam nadzieję, że jeśli sasuke nawet pokona Raikage to niech tez dostanie porządne baty. Przydałoby mu się ^^
szkoda tylko , że w najnowszym chapterze nie ma rozmowy Naruto z Tobim ,ciekawi mnie co powie :)
no cóż muszę powiedzieć ze się rozczarowałem jak zobaczyłem ze w walkę mieszają się ich towarzysze.. do tego teraz jeszcze Jugo sam rozniesie raikage po przejściu na 2 stopień pieczęci i będzie po walce :P
A ja mam nadzieje, że w kilku nastepnych chapterach bedzie ukazana tylko i wylacznie walka Sasuke vs. Raikage. Niech rozmowy 4 Kage i Naruto z Tobim odłożą na kiedy indziej ;)
no ja też mam taką nadzieje że przez kilka chapterów będzie sama walka ale ..... wiecie jak to bywa :( niech saske i kage pokarzą prawdziwe skile i niech się napierdzielają ku uciesze gawiedzi. Oby walczyli na 100% swoich możliwości :)
Nie zapominajcie że Yondaime jr. czyli Naruto dostał mały prezent od Itachiego. Obstawiam że ujawni się to podczas walki Naruto-Sasuke.To będzie ciekawsze!
Pomijając że Sasuke także dostał power-up od Itachiego.
Z reszta Naruto pewnie nawet nie wie ze ma jakaś nową moc :P
No i sie zaczelo na serio ;) Gdyby nie Mangekyou sharingan to sasuke bylby w powaznych tarapatach ;-) Chapter 464 mam nadzieje bedzie rozstrzygający ;)
no mi się ten chapter cholernie podobał Mangekyou + Amateratsu +Susano= ROZWAŁKA:) zobaczymy jak to się potoczy coś mi się wydaje że sasuke z dupy wyciągnie kolejną technikę( taki już jest) Raikage tez pokaże jakiegoś superhipermega skilla ale i tak musi dostać
Wiecie, po ostatnich tygodnaich "Naruto" utwierdza mnie w przekonaniu, że Kishimoto to geniusz. No bo trzeba przyznać, facet ma wyobraźnie. Nikt nie spodziewał się takiej akcji z tym posiedzeniem ,a tu proszę, bomba! A dodatkowo walka Sasuke vs. Raikage i pokaz całej mocy tego pierwszego. Cóż, ostatni chapter to już nie bajka, ale genialnie napisany hm. scenariusz? no cóż tak. bo na podstawie ostatniej walki można stworzyc genialny film, aczkolwiek zostańmy rpzey mandze. ;)
Jak pisałam, mam nadzieje, że sasuke pożałuje. Wkurza mnie coraz bardziej i ta jego moc.. brr! :D
zobaczymy, co bedzie dalej.
Tak, zawsze mam to samo w piątek :P
Najpierw czytam nowego Bleacha... kolejna nudna nap**rdalanka. Aż żal, bo
początek był taki fajny ;( Wogóle poszli nie w tą stronę, w którą bym
chciał. (Nie mówiąc już o anime, w którym ciągle są jakieś bezsensowne
fillery!! Dobrze, że już skończyłem oglądać!!)
No i potem przychodzi czas na kolejny rozdział Naruciaka! :D I oto jak
zwykle po przeczytaniu rozdziału dochodzę do wniosku, że Kishimoto-sensei
wymiata na całej linii! :D
Szkoda, że w anime trochę gorzej. Zawsze mi się wydaje, że ja bym pewne
sceny nakręcił lepiej. No ale cóż, to chyba jest tak samo jak najpierw
czytasz książkę a potem oglądasz film...
Hmm... a co do Saska. Coś mi się wydaje, że jeszcze przez jakiś czas będzie
wygrywał walki. Pewnie dopiero na końcu tej serii, w finałowej walce (jak
przypuszczam) Naruto wreszcie mu pokaże gdzie raki zimują :P No i może
wtedy Sasek uświadomi sobie że ma zrytą psychę i będzie jakiś porządny
happy ending. :D
A tak btw... jak myślicie, kto wykończy Madarę? ;)
moim zdaniem madare prawdopodobnie wykończy albo Sasek albo Naruciak, albo obaj - skoro nawet juz Sasek może zobaczyc Kuybiego w Naruciaku, to może sasek wybierze ta drogę do zniszczenia Madary
Co do tego że sasuke ma zryta psychikę wszyscy się zgodzą ale z drugiej strony nie ma się co dziwić skoro jego "ukochany braciszek" zrobił mu 2 razy pranie mózgu :) a ja śmie twierdzić że na końcu tego anime sasuke albo naruto będzie martwy
Najlepiej Naruciak. Idealne zakończenie: Naruto poświęca się, żeby ratować wioskę, świat i przywrócić pokój na świecie itp itd, a potem zostaje mu pośmiertnie nadany tytuł największego Hokage wszechczasów. Sasek się żeni z Sakurą, a Hinacia trafia do psychiatryka (bo jej zabili Naruto - sorry Hinatka!). Tym sposobem wszyscy są szczęśliwi i mamy happy ending :P
A jak myślicie, kiedy zabiją wreszcie Kisame? Niby postać drugopanowa a jednak ciągle żyje i ma się dobrze. ;)
oj ja bym bardzo chciał finałowy pojedynek pomiedzy Sasuke&Naruto vs Madara z uber wszystkimi swoimi "zwierzakami"^^ najlepiej tam gdzie naruciak z Sasuke stoczyli swój ostatni pojedynek(dolina końca...?) takie ładne zakończenie...Madara przeważa w walce i kradnie oczy Sasuke ten prawie martwy niejest już zdolny do walki zaczyna się napierdzielanka pomiędzy Naruto i Madarą. Naruto przegrywa i decyduje się na ostateczny cios(ma chakry tylko na jednego rasengana)i biegnie na Madarę ten próbuje go ztrzymać sharingamem ale w tym momencie Sasuke chwyta go od tyłu i ( to byłoby piękne) w jakiś(nie mając sharingama) sposób pomaga wydostać się naruto z tego genjutsu, mówiąc mu żeby zaatakował go razem z nim...naruto nie chce się zgodzić ale sasuke wyjaśnia że nie ma innej możliwości i że jest to jego zadośćuczynienie za krzywdę jaką wyrządził swoim zachowaniem wszystkim którzy chcieli mu pomóc. Naruto "wybiega" z Genjutsu Madary i biegnąc ze łazmi w oczach w oczywiście zwolnionym tempie atakuje bezpośrednio Madarę i Sasuke robiąc wielki wybuch....symbolicznie jest ukazane jak pęka symbol klanu Uchicha kiedy ostatni jego członkowie giną... następuje chwila ciszy i widzimy tak jak na zakończenie 1 części naruto jak naruto i sasuke stoją na przeciwko siebie ale tym razem nie podają sobie rąk tylko Sasuke obejmuje Naruto i żegna sie z nim z uśmiechem na twarzy....
na zakończenie Naruto decyduje że nie będzie kage i bedzie podróżował tak jak Jiraja a kage zostaje powiedzmy albo Shikamaru albo Sakura...i na koniec kuczci bohaterów w ostatniej scenie widzimy kamienne twarze Kage oraz Sasuke i Naruto^^
Twój pomysł na walkę wieje walką Piccola i Goku z Raditzem w DBZ.Oczywiście ani Naruto ani Sasuke nie zginą, to jest tego typu manga.Naruto zostanie Hokage a Sasuke odbuduje klan.
Cóż, motyw tej walki juz niejednokrotnie się pojawiał;] Licze na jakiś zaskakujący finał. Cukierkowe zakończenie też odpada, gdyż to nie w stylu Kishimoto ;) (co wcale nie oznacza, że Sasuke albo Naruto mają zginąc).
Jak narazie nie myślmy o zakończeniu, ale o nadchodzących wydarzeniach ;)
Chyba Sasuke zamierza walczyć ze wszystkimi Kage po kolei. Ciekawe jak mu pojdzie z tą kobietką? Ale Danzou co za tchórz, aż tak kiepski jest, że ucieka przed nim.
A tak w ogóle, to co to za problem z odcinkiem 128 shippuudena? Jaka sila jest taka złośliwa, że nie mogę obejrzeć?
po 1 temat jest raczej o bieżących odcinkach mangi a nie o jej zakończeniu chcecie dyskutować o hipotetycznym zakończeniu nie widzę problemu zrobić sobie nowy temat.
po 2 tyle wątków nie zostało jeszcze rozwiniętych, że czeka nas jeszcze dobre pareset chapterów m.in.:
-"zemsta" Sasuke
-plany Tobiego/Madary
-napewno walki zetsu/kisame czyli tych którzy ostali się jeszcze w akatsuki o ile jeszcze ktoś nowy nie dołączy ;)
-domniemana walka Sasuke vs Naruto lub jej komplikacje(przeciągniecie sasuke na dobra stronę, z czego bym się nie zdziwił..)
-niecne zamiary pana Kabutochimaru :P i o ile będzie miał na tyle silną wolę by oprzeć się ciemnej stronie mocy..jego pana.. może wielki come back Orochimaru?:)(co może być nawet zupełnie inna seria..)
-wątek Nagato nie został wyczerpany do końca
-wątek zabójczej pszczoły i zapewne możliwość zaprzyjaźnienia się z Naruto jako ostatnich jinchuuriki (wiem słitaśnie brzmi ale jestem praktycznie pewien ze tak będzie..;] )
-nastepny knujacy tj. Donzo i jego plany przejęcia władzy(o ile saś go nie wykończy w najbliższych rozdziałach ;))
-wątki wszystkich świeżo poznanych kage, ich wiosek oraz następstwa obrad okrągłego stołu :P
Do tego wszystkiego doliczyłbym wszystkie rozdziały przejściowe, wątki które napewno jeszcze dojdą z czasem, historie i zadania poboczne (no i oczywiście fillery w anime :P), to dochodzę do wniosku ze czeka nas jeszcze dobre 5 lat spędzonych przy Naruto, czy to dobrze w sumie sam nie wiem...:D
no i w koncu po 3(i na temat:P) Muszę wreszcie przyznać ze biorąc pod uwagę ostatnie tygodnie to za zasługą pana Kishiego ta manga rośnie nam na naprawdę przyzwoitą (chociaż miejscami na siłę przeciąga (p.w.:P)) W ostatnim chapterze(który wydal mi się nadzwyczajnie krótki..) mieliśmy namiastkę możliwości susano i jakby nie patrzeć na ta chwile Naruto może lizać buty Sasuke ze swoimi żabami :P Sam pomysł wydostania się z niezręczniej sytuacji przez Sasuke był hmm interesujący bez żadnego teleportowania się Madary czy pojawienia się Naruto jak większość sądziła :P Widzimy że jedyne do czego dąży Sasuke to zaciukać Donzo, nie zawraca sobie głowy nawet swoimi towarzyszami.. którzy mimo wszystko dają sobie świetnie rade czyżby saś to wywróżył?:P Suigetsu irytuje ta swoja "mokra" osobowością, natomiast Jugo-cell dostał nowego skila związanego ze swoim kekei genkai :) ale oczywiście Kishi musiał wpieprzyć napaloną (dosłownie xD) laske żeby zatrzymać Sasuke i tylko jej może się obawiać bo poza nią sami randomi zostali w pokoju obrad :P
Napewno pani Mizukage będzie nie lada problemem mimo że saś czuje się chyba nad wyraz pewnie ze swoim susano, do tego Sasuke wie ze musi się śpieszyć żeby mu Donzo nie zwiał, już pomijając cała resztę piaskownicowej bandy depczącej mu po piętach, pożyjemy zobaczymy ;]
btw jedyne co mnie zastanawia to to co dał Itachi Naruto przy ich ostatnim spotkaniu, czyżby to też było susano? jeśli tak w jaki sposób Naruto może je wykorzystać..? a może jakaś obrona przed susano..? albo mi się wydawało albo szkielet wojownika był bez tarczy, czyżby Naruto ją jakoś dostał..?:P
Mam przeczucie że Naruto otrzymał od Itachiego coś co pozwoli oprzeć się sharinganowi Sasuke, albo pozwoli mu zapanować nad Kyuubim.
Natomiast jestem niemal pewien że Naruto w końcu nauczy się kontrolować Kyuubiego. Zresztą sam Yondaime mu to obiecał..
diediej_5 odcinki możesz obejrzeć online po polsku najlepiej na shippuuden.pl, odcinki dodawane są przeważnie w czwartek pod wieczór. Jeśli chcesz ściągać odcinki, napisy pojawiają się najczęściej w piątek na animesub.(teraz sam offtopuje..:P)
Sorkim zas za off-top, ale musze zapyac-Kiedy Naruto dostał jakąś moc od Itasia? Wtedy kiedy się spotkali w lesie, bo ja nic takiego nie pamietam?
Pozdro.
Tak stało się w tedy w lesie ale tego nie pokazali dopiero potem Naruto będzie wspominał całą ich rozmowę i ten moment jak dostaję ten prezent od Itahiego.