PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=391798}
8,2 33 tys. ocen
8,2 10 1 33280
7,5 4 krytyków
Naruto Shippūden
powrót do forum serialu Naruto Shippūden

Lepsze od Naruto...

ocenił(a) serial na 9

Do tej pory obejzakem 20 odcinkow i musze powiedziec ze nowe Naruto rzadzi!!! gigantycznym plusem jest to ze nie rozni sie az tak od starej wersji,ten sam klimacik, do tego w oryginalnej wersji jezykowej ci sami aktorzy podkladaja glosy, kolejnymi plusami jest muzyka, znacznie lepiej dobrana, bardziej ze tak powiem filmowa. kreska zdecydowanie sie poprawila, ale trudno zeby po kilku latach byla gorsza, na koniec jakby calosc jest nieco powazniejsza, do tej pory jak dla mnie same plusy i zdecydowanie odwalono kawal dobrej roboty przy tej kontynuacji. caly czas jeszcze odrobinke za dziecinne to jest, ale autorzy ida w bardzo dobra strone, takze zdecydowanie polecam, zobaczymy jak to bedzie z nastepnymi odcinkami...

Asu_2

no z tą kreską się nie zgodzę - jest momentami kiepska. Poza tym są dłużyzny oraz to (co zniknie po wydaniu całego Naruto co zajmie jeszcze spooro czasu) to nieregularność oddawania odcinków.

Do tego można dodać dłużyzny: do połowy gadanina, 5 minut walki i dalej gadanina. Akcja jest, ale bez dynamiki. Nie licząc kilku odcinków to ta seria w moich oczach wychodzi gorzej niż pierwsza seria.

ocenił(a) serial na 9
kilbian

No nie wiem jak dla mnie to pierwsza seria miala tyle samo a moze nawet wiecej dluzyzny, chociaz z shippuuden obejzane mam dopiero 20 odc., dlatego nie chce jednoznacznie okreslac jaka bedzie calosc pod wzgledem proporcji gadanie/walka. co do kreski to kwestia gustu, uwazam ze wyglada toto nienajgozej... dynamike moim zdaniem znacznie poprawia muzyka, o niebo lepsza niz w pierwszej serii, ale tak na prawde porownac mozna bedzie jak wyjdzie calosc...

ocenił(a) serial na 7
kilbian

Dłużyzny...
Na przykład 15 minutowa rozmowa o sztuce...

ocenił(a) serial na 9
Ashura

taaa a w starej serii to niby nie bylo dluzyzn?na prawie caly odcinek rozwleczona historia jak to malemu chlopczykowi zli ludzie zabili przyszywanego ojca i chlopaczek przestal wierzyc w bohaterow?ok raz jest fajnie ale nie co 5 odcinkow historia jakiegos biedaczka ktorego: wyrzucili z wioski i cos tam/sieroty chlopaczka przygarnietego przez zabojce(x2!!!)/dziewczynki-ryby odrzuconej przez spoleczenstwo/itd...(niepotrzebne skreslic) proooszeeee.... OK taka specyfika Naruto, mam tylko nadzieje ze kolejne odcinki shippuuden nie beda przesycone takimi banalami, jak do tej pory dla mnie moze byc,jest niezle... ps.a ta rozmowa o sztuce moim zdaniem byla calkiem niezla nie jak w przypadku przytoczonych przeze mnie ww. przykladow ktore byly tak plytkie i przewidywalene ze szkoda gadac - tu bylo troche glebi i mucho wiecej intligencjii, pozdrawiam i caly czas obstawiam wyzszosc 20 pierwszych odcinkow shippuuden nad starym naruto.

Asu_2

Fillery w Naruto mnie dobijają, to fakt. Gadanina i mało scen walk jest przerażająca, ale jeśli równocześnie czyta się mangę, która idzie do przodu bez jakichkolwiek zapychaczy, da się przeżyć. Bo w końcu Naruto to wielka gratka dla prawdziwych fanów ;)

ocenił(a) serial na 9
MissSmardzyk

co z tego ze wszystko jest powazniejsze jak kreska zrobiła sie gówniana , postacie bardzo drętwe a całosc wlecze sie jak flaki z olejem. Ludzie mamy 23 odcinek a oni nadal ratuja Gaare no ile mozna. Zawiodłem sie bardzo na tej serii, pierwsze odcinki były jako tako ale potem juz kicha. Nie wiem co jest potrzebne zeby wkoncu wzieli sie do roboty i tworzyli porzadne anime , wkoncu mamy 2007 rok ! :/

ocenił(a) serial na 7
Adamo

Oj chwileczkę. Naruto właśnie jest serialem tego typu. Wszystko się wydłuża i to jest jego cecha charakterystyczna, w żadnym wypadku wada. Tak było w pierwszej serii, tak jest i teraz. Pod tym względem nic się nie zmieniło. Podobnie było w Dragon Ballu (z którego Naruto czerpie garściami), gdy walka mogła trwać 30 odcinków. Jeśli kogoś coś takiego irytuje, to poprostu tego typu anime nie jest dla niego.

Fillery w pierwszej serii (od 150 odcinka wzwyz) rzeczywiscie byly juz przegieciem, bo caly czas glowna os fabuly stala w miejscu. Rozumiem kilka odcinków w ramach "odetchnięcia", ale powyżej 60 to już masakra. Zwłaszcza, że te historyjki wszystkie szly w niepamiec (z kilkoma wyjatkami). A mogli np. wykorzystac je do introdukcji nowych, stalych bohaterow lub przedstawic inne wioski ninja.

ocenił(a) serial na 10
Asu_2

Masz racje początek Naruto Shippuuden zapowiada się dobrze. Mam nadzieję że będzie tak dalej. Tak naprawdę w zwykłym Naruto te odc.po 135 zostały "zapychaczami" Przecież Jiraya w 135 odc. zaproponował Naruto ten 2,5 letni trening.