Nasze matki, nasi ojcowie

Unsere Mütter, Unsere Väter
2013
5,9 7,5 tys. ocen
5,9 10 1 7520
Nasze matki, nasi ojcowie
powrót do forum serialu Nasze matki, nasi ojcowie

... tak ochoczo chciały i uczestniczyły w mordowaniu naszych polskich dzieci?

https://www.google.pl/search?
q=hitlerjugend&rlz=1C1RNVH_enPL530PL530&espv=2&biw=1212&bih=914&tbm=isch&tbo=u&s ourc
e=univ&sa=X&ei=nt4OVPL6NI_naMS7gvAB&ved=0CDUQsAQ

matylda13

Fakt, że Polacy nie mordowali i nie gwałcili, dowodzi, że tylko niektóre nacje są skażone chorobą rasizmu. Takimi zwierzętami byli niemcy, żydzi, rosjanie, tudzież ukraińcy. Pytanie tylko czy niemcy, żydzi, rosjanie i ukraińcy, mają rasizm, faszyzm, gwałt i ludobójstwo, zapisane genach? Norwedzy w obawie przed tym wydalali po wojnie Norweżki, które puściły się z Niemcami, by nie skazić narodu chorymi niemieckimi genami.

trolbet

Akurat Niemców, Żydów, Rosjan i Ukraińców (czyli Rosjan?) łączy Żydowskość. Gen J? (to wtedy sycylijczycy powinni być największymi zwierzętami w Europie) :P

Chociaż w sumie, Chazarowie mają mało genów Izraelsko-Arabskich. ;)

Xynoslav

Sugerujesz, że Niemcy, żydzi, Rosjanie i Ukraińcy dokonali ludobójstwa na Polakach bo łączy ich żydowskość. Idąc twoim tropem można faktycznie znaleźć fakty na potwierdzenie twojej tezy. W armii Hitlera służyło 150 tysięcy żydów. W ludobójstwie na Polakach pod sowiecką okupacją prym wiedli właśnie żydzi.

trolbet

Ilu Polaków, którzy podpisali volkslistę służyło w Wehrmachcie, pietrku?
Liczymy Żydom, policzmy i nasz wkład w wysiłek zbrojny III Rzeszy.

trolbet

A ja Tobie współczuje. To co reprezentujesz to choroba a na dodatek taka, której się nie leczy. Jak już szczekasz to chociaż spróbuj faktami. Bo ja akurat znam i znałam kobiety, które przeżyły falę gwałtów i podkreślę to sowieckich na terenie Polski. Nie wiem co na ten temat mówią Twoje "archiwa" ale Niemcy za powyższe karani byli kulką w łeb bo było to niezgodne z chorymi założeniami w imię, których wypowiedziano wojnę. I w ogóle ten fragment o Norweżkach rozbawił mnie jak nic od bardzo dawna :D Ja rozumie ludziom takim jak Ty ciężko zrozumieć, że w każdym kraju są ludzie i są zwierzęta. Oczywiście w Twoim mniemaniu również Polska i Polacy od zawsze są jak z obrazka, szlachetni i wyzbyci złych zachowań? Mówisz Niemcy rzucili się na nas. Więc powiedz mi w imię tego rozumowania co robiliśmy my kiedy wjeżdżaliśmy na Ruś Halicką, Podole, Kijowszczyznę? Co zostało zrobione Mazurom zarówno przez nas i Niemców w wyniku szarpania ich ludności w te i z powrotem.

anna18

To że jesteś jakimś komunistycznym czy faszystowskim wiejskim przygłupem, dla którego mordowanie Polaków to cel w życiu, który przy tym nie posiada nawet elementarnej wiedzy historycznej, nie upoważnia cie by szerzyć takie bzdury.

http://lidl.podserver.info/

Nie słyszałaś o niemieckich bękartach? Rasistowski program "Lebensborn, czyli Źródło Życia. Jego celem było stworzenie elity czystych rasowo nadludzi. Hasłem rozpoczętego w połowie lat 30. programu było: "dem Führer ein Kind schenken" (wodzowi podarować dziecko).

Część ośrodków Lebensborn to były swoiste punkty kopulacyjne, w których udającym się na front esesmanom stwarzano warunki do spłodzenia dziecka z odpowiednio dobranymi rasowo samotnymi Niemkami - bo zgodnie z zaleceniem szefa SS Heinricha Himmlera z 1939 roku każdy oficer SS przed wyruszeniem na front powinien wykazać się spłodzeniem dziecka.

Program jednak działał nie tylko w Niemczech, ale też w niektórych krajach okupowanych, m.in. we Francji i Danii, ale przede wszystkim w Norwegii, gdzie zachęcano niemieckich żołnierzy do poszukiwania norweskich partnerek w celu zwiększenia liczebności narodu nadludzi. - Jeśli dobra krew, na której się opieramy nie będzie się mnożyła, to nie będziemy mogli panować nad światem" - argumentował w 1940 roku Himmler.

Dzieci po urodzeniu trafiały do specjalnych domów Lebensborn (pierwszy z nich powstał w Monachium), w których opiekowały się nimi należące do SS pielęgniarki i wychowawczynie. Następnie oddawano je do adopcji rodzinom esesmanów.

Po wojnie nazywano je niemieckimi bękartami. Część została przez norweskie władze uznana za upośledzone, zgodnie z teorią, że w czasie okupacji z Niemcami mogły się zadawać wyłącznie Norweżki niezrównoważone - a więc dzieci z takiego związku nie mogą być w pełni zdrowe. Zamykano je w zakładach dla chorych psychicznie i pozbawiano wszelkich praw.

W ramach Lebensborn do ośrodków trafiały także sieroty, a nawet dzieci odebrane rodzicom z obszarów okupowanych przez Niemcy - także wywiezione z Zamojszczyzny (dziś w celu ustalenia ich losów śledztwo prowadzi IPN). - Program Lebensborn uruchomiony przez Himmlera był szczytem nazistowskiego obłędu - mówi "Rzeczpospolitej" Hajo Funke, profesor historii Wolnego Uniwersytetu w Berlinie."

Jednym słowem Niemcy to rak toczący naszą cywilizację.

trolbet

I gratuluje "źródeł". Sprany mózg jak nic.

anna18

Może jakieś argumenty podasz zamiast kolejnych kalumnii. Fakt, że Norwedzy zrobili porządek z tą niemiecką zarazą, pozwolił im na równomierny rozwój kraju.

anna18

Historia dowodzi, że Niemcy, żydzi czy Rosjanie to "zwierzęta". Wymordowali wspólnie ponad 4,5 miliona Polaków. Masz przy tym rację, historia pokazuje, że "Polacy od zawsze są jak z obrazka, szlachetni i wyzbyci złych zachowań".

Co sugerujesz mówiąc "kiedy wjeżdżaliśmy na Ruś Halicką, Podole, Kijowszczyznę"? Co sugerujesz mówiąc "zostało zrobione Mazurom"? Nie widzę tam żadnego szkodliwego udziału Polaków.

trolbet

Ahh czyli fakt zagrabiania ziemi innym tj. ludziom mieszkającym na tych terenach i mówienie im " od dziś tu jest Polska" różni się od tego co robili nam Niemcy? Jak również masowe nabijania na pal "buntowników", którzy przecież jak i my tylko się bronili. W ogóle świetnie, że cytujesz zdanie napisane przeze mnie ironicznie, tutaj udowadnia, że jednak jesteś głęboko cofnięty :))

Jesteś tak zaaferowany tym co działo się w Norwegii a nie wiesz co działo się na Mazurach ( Prusach Wschodnich)? Tam jeszcze rasistowskie hasła nie dotarły? Otóż poczytaj sobie jak na przestrzeni setek lat dawne Prusy później Niemcy wydzierali wydzierali sobie na przemian z Polską ludność zamieszkującą Mazury do tego stopnia, że zostało tam kompletnie zatracone poczucie przynależności gdziekolwiek. Natomiast po wojnie część mazurów pozostała i nie wyjechała na Zachód jak im "radzono" i to co później przeżyli nie mieści się w głowie i ten temat akurat znam bardzo dobrze. Ludziom, których przodkowie żyli jako Polacy a których później wcielono do Prus, później znów do Polski i znów na odwrót znosili upodlenia i prześladowania jako "szwabskie świnie". Życie nigdy nie jest tylko czarne i białe.

Po czym wniosek " jesteś faszystowskim wiejskim przygłupem"? Bo tego totalnie nie rozumiem i nie życzę, aby jakiś podrzędny nacjonalista się tak do mnie odzywał.

anna18

Jeżeli mówisz o terenach Ruskich, którymi władali prawowici książęta ruscy, to jaka tam niby wina Polaków? Nie ośmieszaj się. Porównując to zaś to zbrodni niemieckich, dajesz wyraz tego, że jesteś zwykłym niemieckim folksdojczem.

Nie przesadzasz z tym zaoferowaniem? Masz luki w historii to po prostu ci pomagam.

Jak niby fakt niemieckiej germanizacji czy komunistyczno-żydowskiej "pierestrojki", dokonanej na Mazurach miałby w jakiś sposób dotyczyć Polaków? Polacy byli wówczas równie prześladowani jak Mazurzy. Przypomnę ci dziecko, że po wojnie, pod żydowsko-komunistyczną okupacją, zamordowano ponad 100 tysięcy Polaków.

To, że komuniści czy faszyści byli wiejskimi przygłupami, to nie mój wymysł dziecko. Tak świadczą źródła historyczne. Na historię chcesz się już obrażać? Do klubu wiejskich przygłupów dołączyli POlszewicy - jak wynika z zapisanych rozmów.

trolbet

Tu się nie da dyskutować bo jesteś zwyczajnie chory. Wiesz co to Polesie czy Ruś Halicka? To może uzupełnij luki i pogadamy. w XIV wieku nie mieszkali tam Polacy a wiek później w skutek agresywnego przejęcia tak. Ja wiem w Twoim chorym umyślę to zawsze tylko wszyscy nam a my im nigdy ale niestety tak to nie wygląda. Jestem Polką i czuje się Polką i jestem dumna z naszych osiągnięć. Natomiast nigdy nie będę na tyle chora żeby pluć jadem na wszystko dookoła. Siedzisz i trolujesz w necie, gratulacje. Co robisz ze swoim życiem aby było lepiej? Osoby w imię których sie niby wypowiadasz mogłyby obrócić się w grobie na takich ja ty co umieją tylko szczekać, narzekać i siać nienawiść zamiast wsiąść się do pracy. Może szczekać ile chcesz, że nas teraz uciskają ale możesz siedzieć na dupie, która służy Ci na mózg i prawić swoje hasła, nikt Cie za to nie aresztuje, nikt Cię nie rozstrzela. Masz więcej o czym ludzie ginący podczas II WŚ mogli marzyć a trwonisz to. Tak zwyczajnie po ludzku mi Ciebie żal.

anna18

Skąd w tobie tyle nienawiści i agresji do Polaków? Wyluzuj. Polacy też naród i chcemy żyć jak wszyscy inni.

Jeszcze raz ci przypomnę, że Rusią Halicką władali prawowici tamtejsi książęta. Wszystko najczęściej odbywało się zgodnie z ówczesnym prawem i bez użycia siły. Książę halicko-włodzimierski Daniel I, został koronowany w 1254 roku, najprawdopodobniej w Drohiczynie przez nuncjusza papieskiego na króla Rusi. Był on założycielem miasta Lwowa i związał się dynastycznie z Piastami mazowieckimi. W 1338 r. bezpotomny Bolesław Jerzy II, książę halicki, szukając pomocy przeciw bojarom zawarł układ z Kazimierzem Wielkim i uznał go za dziedzica Rusi.

Z czego więc wynika twój antypolski szowinizm historyczny? Rozumiem, że w komunistycznym kraju, historia byłą zakłamana i zmanipulowana, ale dzisiaj każdy może sięgnąć po dowolne publikacje historyczne. Nie bądź dłużej komunistycznym wiejskim przygłupem.

Tak na marginesie, zastanawiam się skąd biorą się tacy ludzie jak ty, którzy "nigdy nie plują jadem na wszystko dookoła" a jedynie na Polskę. Skąd w tobie tyle jednostronnej nienawiści do Polski i Polaków? Zupełnie jakbym rozmawiał z jakimś antypolskim matołkiem z TVN czy GW, tudzież innych mediów głównego ścieku.

trolbet

"Kazimierz Wielki wyprawił się na Ruś Czerwoną by objąć ją w posiadanie. Zajął na krótko Lwów, „z którego wkrótce się wycofał, zagarnąwszy spore łupy i uprowadziwszy część ludności” także tak utopijnie to nie wyglądało. Moim celem nie jest ośmieszanie Polski a udowodnienie,że i z naszej strony nie zawsze wszystko było szlachetne. Z komuną z racji wieku nic wspólnego mieć nie mogę. Boli mnie tylko kiedy grupa odszczepieńców o spranych nacjonalistycznych przekonaniach szerzy nienawiść do wszystkiego co inne.